Rok 2025 przynosi ważną zmianę dla milionów pracowników handlu i wszystkich, którzy lubią przedświąteczne zakupy. Wigilia po raz pierwszy stanie się dniem wolnym od pracy, a sklepy w grudniu będą otwarte przez trzy kolejne niedziele – 7, 14 i 21 grudnia. To efekt nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu, która obowiązuje od lutego 2025 roku.
Grudniowy maraton zakupowy
Tegoroczny kalendarz handlowy wygląda wyjątkowo: przez większą część roku niedziele pozostaną niehandlowe, natomiast dopiero grudzień przyniesie prawdziwy zakupowy maraton. Trzy kolejne handlowe niedziele przed Bożym Narodzeniem mają zrekompensować skrócony okres sprzedaży przedświątecznej — 24 grudnia (Wigilia) sklepy pozostaną zamknięte dla wszystkich.
Zgodnie z przepisami, handel w niedziele jest dozwolony tylko siedem razy w roku, a w 2025 r. trzy z tych dni przypadają właśnie w grudniu. Ustawodawca uznał, że takie rozwiązanie pozwoli zachować równowagę między interesem klientów, pracowników i przedsiębiorców.
Mniej pracy w grudniu, ale więcej klientów
Zmiana przepisów ma poprawić warunki pracy w handlu. Pracownik sklepu będzie mógł pracować maksymalnie dwie niedziele w miesiącu, co oznacza, że część zatrudnionych zyska dodatkowe dni wolne w gorącym okresie przedświątecznym.
Dla sieci handlowych oznacza to jednak większe wyzwanie logistyczne — w trzy weekendy trzeba będzie obsłużyć większość świątecznego ruchu, który zwykle rozkładał się na dłuższy czas. Branża już zapowiada wydłużone godziny pracy i promocje weekendowe w grudniowe niedziele.
Wolna Wigilia – prezent od ustawodawcy
To pierwsze Święta Bożego Narodzenia, kiedy Wigilia staje się oficjalnie dniem wolnym dla wszystkich zatrudnionych w handlu. Oznacza to, że 24 grudnia nie tylko galerie, ale też supermarkety, sklepy osiedlowe i dyskonty będą zamknięte.
Decyzję o wolnej Wigilii poprzedziły długie dyskusje – część organizacji pracodawców obawiała się strat, jednak związki zawodowe podkreślały, że pracownicy wreszcie będą mogli spędzić ten dzień z rodziną.
Spór o niedziele handlowe wraca
Wokół zmian wciąż toczy się dyskusja. Jeszcze pod koniec 2024 roku prezydent Andrzej Duda skierował ustawę o wolnej Wigilii do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej, wskazując na możliwe naruszenie praw pracowniczych w związku z trzecią niedzielą handlową w grudniu.
Z kolei we wrześniu 2025 r. minister finansów i gospodarki Andrzej Domański stwierdził, że warto rozważyć częściowy powrót handlu w niedziele. – „Chciałbym, aby niedziele handlowe w pewnym wymiarze wróciły” – mówił minister, argumentując, że sklepy potrzebują większej elastyczności, zwłaszcza w okresach wzmożonego popytu.
Co dalej z handlem w niedziele?
Obowiązujące przepisy o zakazie handlu przewidują wysokie kary za ich łamanie – od 1000 zł do 100 tys. zł, a w przypadku uporczywego naruszania nawet karę ograniczenia wolności. Jeżeli ustawa nie zostanie zmieniona, w 2026 roku handel będzie dozwolony w ośmiu niedzielach: w ostatnie niedziele stycznia, marca, kwietnia, czerwca i sierpnia oraz w trzy grudniowe niedziele – 6, 13 i 20 grudnia.
Święta inne niż zwykle
Tegoroczne Święta będą więc wyjątkowe: mniej pośpiechu w Wigilię, ale więcej okazji do zakupów wcześniej. Dla wielu pracowników to wymarzony prezent — dzień wolny 24 grudnia. Dla klientów – trzy weekendy, podczas których można spokojnie kupić prezenty, choinkę i świąteczne przysmaki. A dla handlu – test nowego modelu, który pokaże, czy Polacy wolą spędzać grudniowe niedziele w sklepach, czy jednak przy stole z rodziną.
