Czy na krajowym rynku środków ochrony roślin, zdominowanym przez globalne koncerny, jest miejsce dla kolejnego gracza? Czy stosunkowo niewielka firma, specjalizująca się w produkcji preparatów postpatentowych, może odnieść sukces i stać się jednym z czołowych dostawców chemii rolniczej? Nawet jeśli kilka lat temu wydawało się to ryzykowne lub niewykonalne, przykład INNVIGO pokazuje, że użytkownicy uwierzyli w potencjał nowej marki i przekonali się do jakości oferowanych produktów.
Firma INNVIGO zadebiutowała prawie 4 lata temu, w styczniu 2015 roku. Sytuacja na rynku środków ochrony roślin była wtedy dość stabilna – dominowały duże, międzynarodowe koncerny, posiadające zarówno szerokie portfolio produktów, jak i duże nakłady finansowe na badania, a także, co istotne, wysokie budżety reklamowe. W takich warunkach pojawienie się nowego podmiotu mogło wydawać się ryzykownym krokiem, tym bardziej, że debiutujące polskie przedsiębiorstwo startowało, oferując zaledwie kilka produktów i dysponując nieporównywalnie niższymi środkami chociażby na działania badawcze i promocyjne. Przed nową, nieznaną marką było wiele wyzwań: stworzenie struktur i zrekrutowanie pracowników, wejście na rynek, dotarcie do klientów i przekonanie ich, że segment preparatów postpatentowych to nie tylko korzystanie z gotowych rozwiązań, ale także innowacje, które pozwalają na lepsze wykorzystanie znanych już substancji aktywnych. Kolejne lata pokazały, że ryzyko i wysiłek opłaciły się. Dziś INNVIGO ma znaczny, stale rosnący udział w sprzedaży środków ochrony roślin w Polsce, jak również oferuje swoje produkty na innych europejskich rynkach (Czechy, Słowacja, Rumunia, Węgry).
INNVIGO stawia na rozwój
– Cztery lata temu zaprezentowaliśmy firmę, zespół, wizję i 6 produktów. Zdecydowanie realizujemy cele, które obraliśmy. Oczywiście wszystko zaczyna się od ludzi, dlatego do współpracy w naszym zespole pozyskaliśmy najlepszych fachowców z branży, doświadczonych w produkcji rolnej – powiedział Krzysztof Golec, Prezes Zarządu INNVIGO. – Dzisiaj mamy w ofercie ponad 40 unikalnych preparatów, rozszerzamy rejestracje już dostępnych i pracujemy nad kolejnymi. W tak krótkim okresie działalności firma m.in. zbudowała portfolio produktowe, które pozwala klientom na korzystanie z pełnych technologii ochrony głównych upraw rolnych – zbóż, rzepaku ozimego, kukurydzy i buraka cukrowego.
Intensywny rozwój firmy i szybkie poszerzanie oferty produktów zdecydowanie wyróżniają INNVIGO, nawet na tle światowych przedsiębiorstw wytwarzających środki ochrony roślin. Liczba nowych rejestracji może zaskakiwać również osoby mające wieloletnie doświadczenie w tej branży – rocznie na rynek wprowadzanych jest kilka preparatów. Podkreślał to także Marcin Bystroński, Menedżer ds. upraw rolniczych, który rok temu dołączył do zespołu: – INNVIGO to firma wyjątkowo dynamiczna. W międzynarodowym koncernie pracowałem nad jednym produktem trzy lata, żeby go wdrożyć, tutaj w ciągu kilku miesięcy wchodzą trzy nowe produkty. Dynamika jest niesamowita, jeżeli chodzi o rejestrację substancji aktywnych. Teraz firma stawia na preparaty wieloskładnikowe i budowanie pełnych technologii ochrony herbicydowej i fungicydowej.
Produkty z Polski
„Polska firma – światowa jakość – rewelacyjna cena” to nie tylko hasło marketingowe, ale również odzwierciedlenie założeń, wartości i idei, jakie znalazły się u podstaw działalności INNVIGO. W czasach globalizacji, kiedy klienci w całej Europie mają dostęp praktycznie do tych samych towarów, dla wielu osób czynnikiem, który decyduje o wyborze danego produktu, jest jego pochodzenie i źródło finansowania danej marki. Użytkownicy środków ochrony roślin doceniają, że INNVIGO to krajowe przedsiębiorstwo, wyłącznie z polskim kapitałem. Warto podkreślić jeszcze jeden fakt, z którego rolnicy być może nie zdają sobie sprawy: zdecydowana większość preparatów jest wytwarzana w polskich zakładach, cieszących się renomą i zaufaniem. – W wyborze partnerów biznesowych kierujemy się jakością, rzetelnością i wiarygodnością. Jesteśmy polską firmą i chcemy przyczyniać się do rozwoju polskiej przedsiębiorczości, która ma ogromy potencjał, jest konkurencyjna, innowacyjna i spełnia wysokie wymogi jakościowe współczesnych rynków – deklarował Prezes Zarządu.
Dla klientów dostęp do chemii rolniczej pochodzącej ze sprawdzonych, zaufanych źródeł jest istotny również z tego powodu, że na rynku środków ochrony roślin pojawiają się tańsze, podrabiane preparaty niewiadomego pochodzenia, których stosowanie wiąże się z ogromnym ryzykiem. Tymczasem INNVIGO oferuje wysokiej jakości środki, stworzone w oparciu o gruntownie przebadane, wcześniej opatentowane substancje aktywne, a ich dodatkowym atutem jest cena dostosowana do możliwości finansowych polskiego nabywcy, tak aby jakość szła w parze z opłacalnością – zgodnie z dewizą, że „dobre rozwiązania nie muszą być drogie”.
Postpatentowy, czyli jeszcze lepiej przebadany
Chociaż wytwarzanie preparatów z segmentu środków generycznych może kojarzyć się z uproszczonym mechanizmem wdrażania stosowanych już składników, INNVIGO dokłada starań, aby kompleksowo przebadać właściwości i możliwości wykorzystania poszczególnych substancji aktywnych, a następnie poprawić ich skuteczność lub poszerzyć zakres działania. Każdego roku dział badań i rozwoju, którym kieruje Dyrektor Andrzej Brachaczek, realizuje kilkadziesiąt projektów badawczych w warunkach laboratoryjnych i szklarniowych, stosując nowoczesne narzędzia diagnostyczne. Oprócz tego w 15 lokalizacjach w całej Polsce prowadzone są doświadczenia polowe – rejestracyjne i wdrożeniowe – obejmujące ok. 2000 kombinacji. Również po uzyskaniu rejestracji trwają liczne doświadczenia i badania, w których eksperci testują różne warianty programów ochrony, aby opracować szczegółowe rekomendacje dla użytkowników produktów.
Kolejnym ważnym aspektem jest innowacyjność, która ma odzwierciedlenie nie tylko w nazwie firmy. – Chcemy, żeby nasze produkty były sprawdzone w określonych warunkach i konfiguracjach, ale również poszukujemy nowych, optymalnych miejsc wykorzystania substancji aktywnej czy danego produktu. Często mówimy również o specyficznym pozycjonowaniu. Produkt był stosowany do tej pory do drugiego zabiegu, na przykład w ochronie fungicydowej, natomiast jeżeli zwrócimy uwagę na jego cechy i biologię, w innym układzie można znaleźć dla niego lepsze uzasadnienie do pierwszego zabiegu – wyjaśniał Krzysztof Golec. – Przyświeca nam idea, żeby dobrać rozwiązanie pod kątem oczekiwań klienta i potrzeb danej uprawy. Stąd szereg badań na etapie koncepcyjnym: sprawdzamy różnego rodzaju połączenia substancji, testujemy inną formulację niż stosowana do tej pory. Często można więcej wydobyć z produktu, jeżeli zoptymalizuje się koncentrację, formulację – oczywiście później to kwestia odpowiedniego posadowienia w określonych fazach rozwoju roślin i terminach stosowania. To wszystko jest przedmiotem naszych badań.
Profesjonalne wsparcie klientów
Od samego początku działania INNVIGO jednym ze strategicznych założeń było oferowanie skutecznych i korzystnych ekonomicznie rozwiązań w oparciu o najwyższej jakości serwis, obejmujący zarówno efektywną współpracę z dystrybutorami środków ochrony roślin, jak i bezpośrednie wspieranie rolników. Profesjonalna obsługa klientów z całej Polski jest możliwa dzięki strukturom terenowym – 14 doświadczonych doradców regionalnych zapewnia rolnikom dostęp do bieżącej opieki i poradnictwa, a także prowadzi liczne spotkania edukacyjne i szkolenia tematyczne, odbywające się głównie jesienią i zimą. Każdego roku tysiące użytkowników korzystają ze wsparcia merytorycznego i pogłębiają lub aktualizują swoją wiedzę – zarówno teoretyczną, jak i praktyczną. Umożliwiają to wykłady, seminaria oraz warsztaty organizowane podczas Dni Pola, odbywających się latem w różnych lokalizacjach na terenie całego kraju. Wydarzenia tego typu cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem i pozwalają uczestnikom na zapoznanie się z najnowszymi wiadomościami ze świata nauki, wynikami badań i realizowanych przez INNVIGO doświadczeń czy z rekomendacjami dla poszczególnych upraw i regionów.
Redakcja AgroNews