Zakaz węgla coraz bliżej? Rząd planuje odejście od paliw stałych

W obliczu konieczności spełnienia unijnych norm dotyczących jakości powietrza Polska stopniowo wprowadza zmiany mające na celu ograniczenie używania węgla jako paliwa grzewczego. Zgodnie z najnowszymi planami rządu, proces ten zakończy się pełnym zakazem sprzedaży niektórych rodzajów węgla od 1 lipca 2029 roku.

Zakaz węgla coraz bliżej? Rząd planuje odejście od paliw stałych

Ambitny harmonogram zmian

Pierwszym krokiem w kierunku ograniczenia wykorzystania węgla było zaostrzenie norm jakościowych paliw stałych. Już od 31 sierpnia 2024 roku na rynku mogą być sprzedawane wyłącznie paliwa spełniające określone standardy dotyczące zawartości wilgoci, siarki i popiołu. To posunięcie miało na celu eliminację węgla najniższej jakości, który najbardziej negatywnie wpływał na jakość powietrza.

Drugi etap zmian rozpoczął się 1 września 2024 roku i potrwa do 30 czerwca 2027 roku. W tym okresie rząd zamierza kontynuować zaostrzanie norm dla paliw stałych oraz stopniowo wycofywać z obrotu paliwa niespełniające nowych kryteriów jakościowych. To kluczowy etap przygotowawczy do pełnego zakazu sprzedaży wybranych rodzajów węgla.

Kluczowe daty i nowe regulacje

W harmonogramie przedstawionym przez rząd wskazano kolejne kluczowe terminy:

  1. Od 1 lipca 2027 r. do 30 czerwca 2029 r.
    • Wprowadzenie ostatecznych, najbardziej rygorystycznych norm jakościowych dla paliw stałych, co ma doprowadzić do całkowitego wyeliminowania z rynku węgla niskiej jakości.
    • Przygotowanie do całkowitego zakazu sprzedaży wybranych rodzajów węgla w gospodarstwach domowych.
  2. Od 1 lipca 2029 r.
    • Dopuszczenie do obrotu wyłącznie paliw przeznaczonych dla pieców i urządzeń grzewczych spełniających wymagania normy PN-EN 303-5. Nowe standardy obejmują maksymalną zawartość popiołu do 7%, wilgotność całkowitą do 11% oraz wartość opałową od 26 MJ/kg.
    • Pełny zakaz sprzedaży wybranych rodzajów węgla, takich jak groszek, miał, orzech czy węgiel kostka.

Społeczne konsekwencje zmian

Choć dążenie do poprawy jakości powietrza jest celem nadrzędnym, wprowadzenie zakazu używania węgla o niskiej jakości budzi wiele kontrowersji. Największe obawy dotyczą sytuacji najuboższych gospodarstw domowych, które obecnie korzystają z tanich paliw stałych oraz pieców niższej klasy. Wiele z tych rodzin może nie być w stanie ponieść kosztów związanych z wymianą systemów grzewczych na nowoczesne i zgodne z normami urządzenia.

Eksperci ostrzegają, że brak odpowiedniego wsparcia finansowego dla najuboższych może doprowadzić do pogłębienia podziałów społecznych oraz wzrostu ubóstwa energetycznego. Konieczność wymiany pieców i zakup droższych paliw grzewczych może okazać się dla wielu rodzin zwyczajnie nieosiągalna z punktu widzenia finansowego.

Podsumowanie

Zakaz używania węgla o niskiej jakości to krok w stronę poprawy jakości powietrza w Polsce, co jest zgodne z wymogami Unii Europejskiej. Jednak wprowadzenie tych zmian wiąże się z poważnymi wyzwaniami społecznymi i gospodarczymi. Kluczowe będzie zapewnienie odpowiednich programów wsparcia dla najuboższych, aby umożliwić im dostosowanie się do nowych regulacji. Bez tego ambitne plany mogą przynieść negatywne skutki społeczne, pomimo niewątpliwych korzyści ekologicznych.

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Więcej rolników poszkodowanych przez powódź dostanie wsparcie. Resort wydłuża nabór

Do 24 stycznia 2025 r. rolnicy poszkodowani w wyniku powodzi, która nawiedziła południowo-zachodnią Polskę we wrześniu 2024 r., mogą składać wnioski o pomoc do...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics