2 kwietnia 2025 roku nad jeziorem Maśluchowskim w gminie Uścimów funkcjonariusze Straży Rybackiej Polskiego Związku Wędkarskiego w Lublinie oraz policjanci z Lubartowa przeprowadzili akcję zakończoną zatrzymaniem 48-letniego mieszkańca gminy Uścimów, podejrzanego o nielegalny połów ryb. Znalezione więcierze służące do połowu wskazały na działalność kłusowniczą.

Akcja zakończona sukcesem
W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych zatrzymanego, funkcjonariusze zabezpieczyli 8 siatek do połowu ryb oraz specjalne ubrania wykorzystywane przy połowie. Wspólne działania Straży Rybackiej i Policji pozwoliły na sprawne ustalenie sprawcy oraz na zatrzymanie nielegalnego sprzętu połowowego.
Surowe konsekwencje dla kłusownika
Zatrzymany mężczyzna odpowie za nielegalny połów ryb przy pomocy narzędzi połowowych. Zgodnie z obowiązującym prawem, za takie przestępstwo grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Dlaczego kłusownictwo szkodzi?
Kłusownictwo prowadzi do degradacji środowiska naturalnego i działa na szkodę uczciwych wędkarzy oraz lokalnych społeczności. Nielegalne praktyki niszczą populację ryb, zaburzając równowagę ekosystemu.
Apel do mieszkańców
Funkcjonariusze przypominają: jeśli zauważysz nielegalny połów, zgłoś to pod numerem alarmowym 112 lub bezpośrednio do lokalnej jednostki policji. Zgłaszając takie sytuacje, chronisz środowisko i wspierasz walkę z kłusownictwem.
Sukces złapali kłusownika ale wyczyn gosc nie miał co jeść poszedł na ryby a nieroby go złapali sami kradną a drugiemu nie dadza
Jak nie miał co jeść wziąłby wędkę a nie kilometr sieci.Troche pomyślunku zanim coś napiszesz.Ciekawe ilu mial odbiorców w sklepach i na rynku.Jak dla mnie rok odsiadki i 50 000 zł kary przepadek sprzętu
Lepiej żeby tak sprawnie ze spuchniętymi jajami wyłapali tych polityków którzy okradli od 89 r kraj i sprzedali zakłady które gen dochód dla Polski zllodzieje