Świdniccy policjanci zatrzymali 19 letniego mieszkańca gminy Mełgiew. Zatrzymany na ma koncie 9 podpaleń pustostanów, drewnianych budynków, beli i stert słomy. Łącznie straty wyceniono na ponad 500 tysięcy złotych. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W minioną sobotę kryminalni świdnickiej komendy zatrzymali 19-letniego mieszkańca gm. Mełgiew. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie podpalenia budynku gospodarczego w miejscowości Krzesimów. Do zdarzenia doszło w nocy z 30 na 1 lipca tego roku. Wartość start spalonego budynku i znajdującej się w nim słomy oszacowano na kwotę 400 tysięcy złotych.
Pomimo, iż początkowo zaprzeczał by miał jakikolwiek związek z tym podpaleniem, w trakcie przesłuchania przyznał się do winy. W trakcie dalszych czynności z zatrzymanym mundurowi ustalili także, że na swoim koncie ma również inne podpalenia na terenie gminy Mełgiew. Były to pustostany, drewniane budynki, bele i sterty słomy. Łączna wartość strat, jakie powstały wskutek pożarów w bieżącym jak i ubiegłym roku to kwota blisko 500 tysięcy złotych.
Oszustwa w imporcie zbóż z Ukrainy. KAS przeszukuje 222 firmy
19-latek trafił do policyjnego aresztu. Młodzieniec zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Zgodnie z obowiązującym prawem za zniszczenie cudzego mienia, sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone również, że mężczyzna poniesie koszty akcji pożarniczych.
Źródło: KPP Świdnik, komisarz Magdalena Szczepanowska
