Z danych zebranych przez Sparksa w okresie 13-17 sierpnia 2012 r. z Wojewódzkich Ośrodków Doradztwa Rolniczego, Urzędów Wojewódzkich oraz Krajowej Federacji Producentów Zbóż wynika, że w kraju zboża zebrano z około 75% powierzchni upraw – informuje w cotygodniowej analizie sektora rolnego Bank Gospodarki Żywnościowej.
Żniwa są najbardziej zaawansowane na południu i wschodzie kraju, a najmniej w województwach północnych.
Rynek światowy
Moskiewska firma konsultingowa SovEcon po raz kolejny obniżyła prognozy tegorocznych zbiorów pszenicy w Rosji do 39-41 mln t, wobec 40,5-42,5 mln t prognozowanych poprzednio. Dla porównania, w 2010 r., gdy rząd rosyjski zdecydował się na wprowadzenie zakazu eksportu zbóż, produkcja pszenicy spadła do ok. 41 mln ton. Eksperci SovEcon oceniają że zbiory tego zboża w Rosji w sezonie 2012/2013 mogą być najniższe od sezonu 2003/2004 gdy zebrano go zaledwie 34,1 mln ton.
W tej sytuacji wielu obserwatorów rynku, jak również inwestorów na rynkach terminowych, obawia się wprowadzenia ograniczeń w eksporcie zbóż z tego kraju. Wycofanie się Rosji z handlu lub nawet jego ograniczenie, oznaczałoby zachwianie równowagi na rynku globalnym i sprzyjałoby wzrostom cen wszystkich zbóż.
Wynika to z faktu, że w ostatnich latach Rosja stała się czwartym największym eksporterem zbóż na świecie po Stanach Zjednoczonych, Argentynie i Australii. Rosja dostarcza na rynek globalny głównie pszenicę. W zakończonym sezonie 2011/2012 wyeksportowała 22 mln t tego zboża. W sezonie bieżącym 2012/2013 agencje analityczne prognozują, że w wyniku niż szych zbiorów wolumen eksportu może spaść nawet do 6 mln t (Strategie Grains) lub bardziej optymistycznie 9 mln t (Międzynarodowa Rada Zbożowa). Informacje płynące z Rosji, sprzyjają utrzymaniu się wysokich cen zbóż na świecie. Jednakże w naszej ocenie nadal jest perspektywa do sezonowego nieznacznego spadku cen zbóż po żniwach w przypadku realizacji obecnych globalnych prognoz zbiorów.
W ostatnich tygodniach wiele emocji budziła sytuacja w Stanach Zjednoczonych, gdzie oczekuje się niższych zbiorów w wyniku suszy. Niemniej jednak prognozy wskazują, że w przypadku kukurydzy eksport ze Stanów może spaść ok. 2-2,5 mln t w skali roku do 40 mln t, a pszenicy nawet wzrosnąć z niespełna 28 mln t w sezonie ubiegłym do 33 mln ton.
Podsumowując, dziś nadal mamy dostęp jedynie do wstępnych szacunków i prognoz zbiorów. Wszelkie informacje o niższych plonach wpływają na nastroje na rynkach terminowych, co przekłada się na kształtowanie cen. Największą niewiadoma jest zachowanie się rządów Rosji i Ukrainy – w przypadku wprowadzenia ograniczeń w eksporcie możliwe są nawet wzrosty cen, tak jak to miało miejsce w 2010 r. po żniwach.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu