18 stycznia br. Zarząd KRIR zwrócił uwagę, że napływ z Niemiec do Polski półtusz wieprzowych w cenach dumpingowych, spadek cen skupu żywca oraz drożejące pasze spowodowały, że produkcja żywca stała się nieopłacalna oraz zasugerował, że może to być przejawem istnienia na rynku skupu żywca „zmowy cenowej" zawartej przez zakłady skupujące i przetwarzające żywiec wieprzowy. Poniżej przedstawiamy odpowiedź Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie.
UOKiK pragnie wskazać, że z ustaleń Prezesa Urzędu wynika, iż w ostatnim czasie spadek cen skupu wieprzowiny nastąpił w całej Unii Europejskiej (średnio o 2,4 % między ostatnim tygodniem roku 2010 a pierwszymtygodniem 201 I r.). Na spadek poziomu cen skupu żywca, także w Polsce, miała sytuacja w Niemczech dotycząca wykrycia przekroczonej normy dioksyn w mięsie wieprzowym. Powyższe spowodowało, że konsumenci ograniczyli zakupy mięsa wieprzowego z obawy przed ewentualnym jego szkodliwym wpływem na zdrowie, co niewątpliwie miało wpływ na ceny skupu żywca (w tym czasie ceny skupu żywca w Niemczech spadły o 7,2 %).
Sytuację na rynku żywca pogarsza także wzrost cen pasz, powodujący mniejszą opłacalność hodowli. Powyższe okoliczności wpłynęły na podjecie działań przez Komisję Europejską, która 24 stycznia 2011 r. zapowiedziała podjęcie interwencji na rynku wieprzowiny w Unii Europejskiej, by powstrzymać spadek cen skupu żywca. Zapowiedziana interwencja ma polegać na dopłatach do prywatnego przechowywania wieprzowiny, co pozwoli przejściowo ograniczyć podaż mięsa dostępnego na rynku.
Ponadto, Komisja zapowiedziała, że powoła grupę ekspertów, która do końca marca 2011 r. będzie miała za zadanie wypracować instrumenty interwencyjne na rynku wieprzowiny w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Wobec powyższego należy wskazać, że sytuacja producentów żywca wieprzowego uległa pogorszeniu w związku z opisanymi powyżej okolicznościami, które doprowadziły z jednej strony do spadku cen skupu żywca, a z drugiej strony do wzrostu cen pasz, co w konsekwencji spowodowało spadek opłacalności produkcji.
W świetle powyższego należy zwrócić uwagę, iż sygnalizowany problem oferowania obecnie na rynku półtusz wieprzowych z Niemiec po cenach dumpingowych wskazuje na istnienie uwarunkowań rynkowych, które wywołują silną presję na obniżkę cen skupu przez zakłady przetwórcze mięsa wieprzowego od krajowych producentów. W tej sytuacji wątpliwym jest, aby opisana przez KRIR zła sytuacja producentów żywca mogła być rezultatem zawarcia przez zakłady skupujące żywiec oraz zakłady przetwórcze antykonkurencyjnego porozumienia cenowego.W tym kontekście UOKiK wskazuje, iż Prezes Urzędu nie jest organem do spraw cen i ma możliwość wpływania na poziom stosowanych przez przedsiębiorców cen tylko w sytuacji, gdy ich wysokość jest konsekwencją zawarcia przez przedsiębiorców niedozwolonego prawem porozumienia.
Należy zauważyć, że z antykonkurencyjnym porozumieniem cenowym mamy do czynienia w przypadkach, gdy działania przedsiębiorców (określone skoordynowane zachowania) wynikają z podjętych wspólnie uzgodnień, co do których przedsiębiorcy zawierający kartel mają z reguły świadomość, że ich celem lub skutkiem jest ograniczenie konkurencji i w konsekwencji świadomi są naruszania przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów lub właściwych przepisów wspólnotowych. Zgodnie z orzecznictwem Komisji i Trybunału Sprawiedliwości, jeżeli porównywalny poziom cen produktu na danym rynku właściwym można usprawiedliwić innymi czynnikami niż zawarcie porozumienia ograniczającego konkurencję, a jednocześnie nie ma wystarczających dowodów, że takie porozumienie zostało zawarte, wówczas nie można zastosować art. 101 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej , odpowiadającego art. 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Przedstawione przez KRIR okoliczności sprawy nie pozwalają na stwierdzenie, czy ceny skupu są wynikiem zawarcia antykonkurencyjnego porozumienia, czy też są jedynie reakcją na określone otoczenie konkurencyjne i sytuację na rynku. Przeciw możliwości zawarcia antykonkurencyjnego porozumienia świadczy również duże rozdrobnienie działających na tym rynku zakładów skupujących i przetwarzających mięso wieprzowe – na rynku tym działa wiele zakładów, co oznacza, że zawarcie antykonkurencyjnego porozumienia ustalającego ceny skupu żywca na terenie całego kraju organizacyjnie byłoby znacznie utrudnione, wręcz niemożliwe. Od wskazanych wyżej porozumień ograniczających konkurencję, w których warunkiem sine qua non jest uzgodnienie określonego zachowania dokonane w jakiejkolwiek formie organ antymonopolowy odróżnia tzw. zachowania paralelne (np. podążanie za liderem), obserwowane w szczególności w przypadkach zewnętrznych zmian na określonym rynku właściwym, czy też zachowania (nieparalelne), których celem jest dostosowanie przedsiębiorców do zmieniających się warunków konkurowania. Zachowania przedsiębiorców, które w skrajnych przypadkach mogą nawet prowadzić do ograniczenia konkurencji, lecz nie są wynikiem zawarcia porozumienia, nie są zakazane w rozumieniu art. 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Podsumowując, zdaniem UOKiK w przedmiotowej sprawie trudno dopatrzeć się zachowań rynkowych przedsiębiorców – prowadzących skup lub przetwarzających żywiec wieprzowy – o charakterze nadużyć zniekształcających lub ograniczających konkurencję. Opisane przez KRIR problemy są wynikiem ogólnie złej sytuacji na rynku mięsa wieprzowego w całej Unii Europejskiej i wątpliwe wydaje się być twierdzenie, że niskie ceny skupu żywca są spowodowane zawarciem przez przedsiębiorców prowadzących skup lub przetwórstwo żywca wieprzowego porozumienia cenowego zakazanego na mocy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Źródło: Krajowa Rada Izb Rolniczych, www.krir.pl, fot. morguefile.com