Zrezygnował z etatu i postawił na produkcję świń. Czy to opłacalny biznes?

Według GUS w II półroczu 2024 r. ponad 75% prowadzących produkcję trzody sygnalizowało pogorszenie opłacalności produkcji, a z danych ARiMR wynika, że w całym zeszłym roku zlikwidowano w Polsce 3 600 stad świń. Pan Adam z województwa warmińsko-mazurskiego nieco wbrew danym z rynku rolnego postanowił wybudować nowoczesny budynek inwentarski do produkcji tuczników z blisko 2 000 stanowisk produkcyjnych. To przedsięwzięcie było możliwe dzięki pomocy Grupy Gobarto, której pan Adam zaufał i sprawnie zrealizował projekt.

Zrezygnował z pracy w budownictwie i postawił na produkcję świń

Wzrost kosztów produkcji, wahania cen tuczników, presja zglobalizowanej gospodarki – to obecne problemy producentów świń w Polsce, w konsekwencji prowadzące do coraz większych problemów finansowych hodowców. Jedna czwarta rolników biorących udział w badaniu „Polska wieś i rolnictwo” opublikowanego przez ARiMR na początku roku podejmuje się dodatkowej pracy pozarolniczej, a co piąty rolnik rozważa rezygnację z prowadzenia działalności rolniczej.

Pan Adam z województwa warmińsko-mazurskiego podjął decyzję niejako „pod prąd” – zamiast rezygnować z rolnictwa, postanowił w nie zainwestować. Wsparciem w tym procesie okazał się program Gobarto 500, który zaoferował mu kompleksowe rozwiązanie w zakresie produkcji trzody chlewnej.

Dzięki współpracy z firmą Gobarto wybudowałem nowoczesny budynek inwentarski na 2 000 sztuk tuczników. Nowo otwarty przed kilkoma dniami obiekt jest w pełni zautomatyzowany, spełnia wysokie standardy dobrostanu zwierząt oraz efektywności produkcji. Budowę rozpoczęto na początku sierpnia 2024 r.,  a po pół roku budowa była już na ukończeniu – mówi pan Adam, inwestor.

Zrezygnował z etatu i postawił na produkcję trzody

Pan Adam, podejmując się otwarcia obiektu na prawie 2 000 sztuk świń, zrezygnował z pracy na etacie w branży budowlanej, chociaż nie było to konieczne. Czas potrzebny na doglądanie produkcji to około 2 godziny dziennie. Współpraca ze stabilnym partnerem zapewni mu pomoc w prowadzeniu produkcji, ale też i stabilny dochód, bez obawy o wahania rynkowe.

Z perspektywy czasu myślę, że była to dobra decyzja. Skala produkcji, nowoczesne rozwiązania i współpraca z przewidywalnym partnerem pozwolą mi skupić się w pełni na gospodarstwie, bez obawy o przyszłość – mówi inwestor.

Analiza danych ARiMR za 2024 rok wskazuje, że to właśnie gospodarstwa ze sprofesjonalizowaną produkcją zwierzęcą są najbardziej odporne na trudne warunki rynkowe. Podczas gdy małe i średnie hodowle często borykają się z problemami finansowymi, te większe dysponujące specjalistycznym zapleczem i stabilnymi umowami na odbiór żywca mają większą szansę na utrzymanie rentowności.

Twarde liczby to potwierdzają – w 2024 roku spośród wszystkich likwidowanych stad świń jedynie 33 dotyczyło gospodarstw powyżej 1 000 sztuk, w tym samym czasie zlikwidowano ponad 1 000 stad w zakresie 1-5 sztuk, co jasno wskazuje, że duża skala produkcji i nowoczesne zarządzanie to kluczowe czynniki zapewniające stabilność w branży.

Pozytywny sygnał dla branży

Nowa chlewnia w województwie warmińsko-mazurskim to nie tylko sukces indywidualnego rolnika, ale także pozytywny sygnał dla całej branży. W zeszłym roku w regionie liczba trzody chlewnej zmniejszyła się o blisko 19 tysięcy sztuk, a województwo znalazło się na 4. miejscu pod względem spadku liczby świń w Polsce. To obrazuje skalę trudności, z jakimi zmagają się hodowcy. Jednak mimo tych wyzwań nie brakuje osób, które chcą zahamować ten niepokojący trend i wierzą w potencjał nowoczesnej produkcji trzody.

Wielu rolników obawia się inwestowania w trzodę chlewną z powodu zmienności rynku. Patrząc na doniesienia w mediach, wielu z nich rezygnuje z  produkcji, ale dzięki odpowiedniemu wsparciu i nowoczesnym rozwiązaniom produkcja zwierzęca może być opłacalnym biznesem. Takim, z którym można wiązać swoją przyszłość – podsumowuje inwestor.

Źródło: Gobarto

Advertisement

Advertisement

Advertisement

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

  1. A druga rzecz jest taka że ta inwestycja jest pod typowy chów kontraktacyjny prosiąt z Dani, z naszym rodzimym rolnictwem nie ma nic wspólnego, by zapewnić nam bezpieczeństwo żywnościowe trzeba rozwijać cykl zamknięty od lochy po tucznika, a nie system hotelowy, a co w przypadku jak Duńczyk nie wyśle mam partii prosiąt to leżymy, a raty kredytu trzeba spłacić.

  2. Super! Zrezygnował z etatu w budownictwie, a poszedł na etat do Gobarto! Jednej z firm która niszczy producentów indywidualnych. Tylko pozazdrościć! A portale rolnicze jeszcze to reklamują. Tak dalej!!?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Nowe perspektywy ochrony buraków cukrowych

Lista preparatów do ochrony buraków cukrowych w ostatnich latach wyraźnie się skurczyła. Z obrotu wypadły herbicydy zawierające takie substancje jak: desmedifam, chlorydazon, czy w...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
11,402SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics