Traktory często uchodzą za idące z duchem czasu, nowoczesne źródło rozwiązań, wymaganych w gospodarstwie rolnym. Zaś „rozwiązanie” w postaci zwierząt pociągowych wydaje się być przestarzałe.
Czy tak jest faktycznie? Brytyjski naukowiec Paul Starkey w 2010 r. napisał raport dla Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) o ogólnoświatowej sytuacji zwierząt pociągowych. Fakt, że poprzez używanie traktorów wzrasta zużycie nawozów sztucznych oraz oleju napędowego, stanowi jeszcze jeden ważny aspekt gospodarczy.
Traktory rzadko pomnażają finansowe korzyści gospodarstwa. Poprawiają natomiast wydajność pracy, co prowadzi do wzmożonego wypierania ludzkiej siły roboczej. Tym samym rosną wyzwania dla przestrzeni miejskiej. Wszędzie tam, gdzie wciąż używa się zwierząt pociągowych (np. w Europie Wschodniej), wiele gospodarstw rolnych kalkuluje, czy nie zrezygnować z tychże zwierząt pociągowych na rzecz traktora.
Tymczasem według raportu FAO wydaje się możliwe, że bardziej ekonomiczne okazuje się zachowanie zwierząt pociągowych. W ramach niemieckiego projektu „Humussphare“ od 2005 r. prowadzi się badania praktyczne, dotyczące używania koni pociągowych.
Wyniki pokazują, że zwierzęta pociągowe są najaktualniejszym rozwiązaniem dla gospodarstw rolnych przyszłości. W związku z wynikami z FAO i własnymi, pozytywnymi badaniami, „Humussphare“ poszukuje obecnie wschodnioeuropejskich gospodarstw, niezależnie od wielkości, które na podstawie danych własnych, zechciałyby przeprowadzić ekonomiczne porównanie pomiędzy traktorami a zwierzętami pociągowymi.
Źródło: EkoConnect – Międzynarodowe Centrum Rolnictwa Ekologicznego Środkowej i Wschodniej Europy
Redakcja AgroNews, fot.: sxc