Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 31 lipca 2023 r. utrzymał w mocy wyrok skazujący Ewę P. i Wojciecha P. na kary po 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami gospodarskimi.
Skazani za znęcanie: Bydło bez dostępu do wody i karmy
Wyrok skazujący w tej sprawie zapadł w dniu 20 marca 2023 r. przed Sądem Rejonowym w Piszu. Oboje oskarżeni – Ewa P. jako prowadząca w jednej z miejscowości w gminie Pisz gospodarstwo rolne specjalizujące się w produkcji mleka oraz Wojciech P. jako faktycznie zajmujący się w tym gospodarstwie zwierzętami gospodarskimi – zostali wówczas uznani za winnych tego, że w okresie od początku czerwca 2022 r. do 19 sierpnia 2022 r. znęcali się nad co najmniej 90 zwierzętami gospodarskimi – bydłem.
Sąd Rejonowy ustalił m.in., że oskarżeni traktowali zwierzęta w niehumanitarny sposób, nie zapewniając im opieki weterynaryjnej i pielęgnacyjnej. Utrzymywali je bez dostępu do odpowiedniej karmy i bez stałego dostępu do wody. Okrutnie je traktowali i stosowali okrutne metody w chowie.
Okrucieństwo hodowców: zafundowali krowom śmierć głodową bądź wskutek utonięcia we własnych odchodach
Zaniechania ze strony oskarżonych w zakresie dobrostanu bydła, w ocenie Sądu Rejonowego, stanowiły szczególne okrucieństwo, a drastyczne warunki utrzymywania powodowały długotrwałe cierpienie, skutkowały wychudzeniem, niedożywieniem i odwodnieniem zwierząt, oparzeniami skóry, przerostem racic i zesztywnieniem stawów. Następstwem tego była w ustalonym przez Sąd Rejonowy okresie śmierć – w tym śmierć głodowa bądź wskutek utonięcia we własnych odchodach – bliżej nieokreślonej liczby zwierząt.
Więzienie i zakaz prowadzenia hodowli przez 10 lat
Sąd Rejonowy w Piszu wymierzył Ewie P. i Wojciechowi P. kary po 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także orzekł wobec oskarżonych zakaz posiadania zwierząt gospodarskich oraz zakaz prowadzenia gospodarstwa rolnego związanego z wykorzystaniem zwierząt i oddziaływaniem na zwierzęta na okres 10 lat. Ponadto, od oskarżonych na rzecz stowarzyszenia zajmującego się obroną zwierząt zasądzone zostały nawiązki w kwocie po 20 tys. zł.
W odniesieniu do Ewy P. Sąd Rejonowy zadecydował również o przepadku na rzecz Skarbu Państwa zwierząt gospodarskich w postaci bydła zabezpieczonych w gospodarstwie oskarżonej.
Wyrok w tej sprawie został zaskarżony przez prokuratora, który w swojej apelacji wniósł o podwyższenie wymiaru kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonych. Apelacje od tego wyroku wnieśli również obrońcy oskarżonych, domagając się z kolei złagodzenia orzeczonych kar.
Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 31 lipca 2023 r. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok sądu pierwszej instancji.
Sąd Okręgowy podając ustne motywy wyroku wskazał, że kary wymierzone obojgu oskarżonym przez sąd pierwszej instancji rzeczywiście należy uznać za łagodne. Jednakże, w ocenie Sądu Odwoławczego, nie są to kary rażąco łagodne w rozumieniu przepisów procedury karnej. Jednocześnie Sąd, mając na uwadze drastyczność czynu popełnionego przez Ewę P. i Wojciecha P., uznał, że w zasadzie nie ma żadnych okoliczności, które przemawiałyby za złagodzeniem kar orzeczonych wobec obojga oskarżonych.
Tym samym, w ocenie Sądu Odwoławczego, wymierzone oskarżonym kary pozbawienia wolności w połączeniu z orzeczonymi środkami karnymi są wystarczające.
Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.
Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Źródło zdjęcia głównego: OTOZ Animals
To zwyrodnialcy !!! Większe kary dla psycholi
Półtora roku i zakaz prowadzenia hodowli przez 10 lat? To jakiś żart? Zamordowali tyle zwierząt, że nigdy nie powinni mieć prawa choćby zbliżyć się do żadnego do końca życia!