Na rynku krajowym pojawiły się pierwsze od wielu tygodni wzrosty cen skupu. Choć liczba ubojów nie jest wysoka, to niewielka podaż żywca nie jest w stanie zaspokoić krajowe ubojnie. Pokrycie surowcowe musi być uzupełniane przez import żywca z Niemiec. Krajowa cena skupu w rzeźniach w ubiegłym tygodniu wzrosła o 10 groszy i wyniosła średnio ok. 8,90 zł za kilogram klasy E.
Na unijnym rynku żywca wieprzowego dominuje stabilny trend cenowy. Poza Francją i Hiszpanią, gdzie ceny skupu tuczników w wadze poubojowej spadły o kolejne 5 i 3 eurocenty odpowiednio, w pozostałych krajach nie zanotowano zmian cenowych – informuje ISN.
Podaż żywca zaspakaja obecne potrzeby ubojni
Spadek pogłowia i tym samym produkcji wieprzowiny w wielu krajach unijnych na razie nie znajduje odzwierciedlania w cenach. Na zachowania konsumentów unijnych oddziałuje wysoka inflacja, a handlowcy są ostrożni ze składaniem większy zamówień związanych z przygotowaniami świątecznymi. Niewielkie nadzieje pokładane są na większe dostawy do Chin przed chińskim Nowym Rokiem.
W Niemczech, w związku z dniami świątecznymi na początku miesiąca, w niektórych rejonach powstała niewielka nadpodaż żywca, która obecnie stopniowo zmniejsza się. Dlatego na małej giełdzie w Niemczech od tygodni nie ma transakcji. W notowaniach niemieckich cena VEZG nie uległa zmianie i pozostała na poziomie 1,90€/kg (wbc).
A. Dargiewicz | POLPIG