21 grudnia 2022r. Krajowa Rada Izb Rolniczych wystosowała pismo (m.in. na wniosek Wielkopolskiej Izby Rolniczej) do Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Henryka Kowalczyka z prośbą o podjęcie działań w celu poprawy sytuacji związanej z nadmiernym importem zboża z Ukrainy do Polski. Zdaniem KRIR należy wstrzymać wszelki import zbóż i rzepaku, które nie są produkowane zgodnie z wymogami stawianymi przez KE europejskim rolnikom. Zboża sprowadzane z Ukrainy mogą zawierać pozostałości szkodliwych pestycydów, które są zabronione w UE. Nie wszystkie partie zboża i rzepaku są badane, a nawet niewielkie ilości szkodliwych substancji mogą być trujące dla konsumentów.
Kaucje zabezpieczające dla importerów z Ukrainy
KRIR uważa, iż skutecznym rozwiązaniem będzie wprowadzenie kaucji zabezpieczających dla importerów z Ukrainy, które będą zwracane po wywiezieniu transportu z Polski. Z informacji uzyskiwanych od rolników wynika, że znaczne ilości zboża nazywanego „technicznym” trafiają na polski rynek, wypełniając miejsce zbóż od polskich producentów, którzy mają trudności ze zbytem swoich plonów. Napływ zbóż i rzepaku z Ukrainy, w odczuciu rolników, odbywa się w sposób niekontrolowany i może stanowić zagrożenie nie tylko dla producentów zbóż, ale także dla wszystkich konsumentów.
W odpowiedzi resort rolnictwa przekazał, iż po agresji Rosji na Ukrainę odnotowano wzrost przewozu produktów rolnych, głównie zbóż przez polską granicę. Do Polski przewożona jest głównie kukurydza. Zwiększonemu przywozowi kukurydzy z Ukrainy towarzyszy proporcjonalnie wyższy wywóz zbóż z Polski. Niemniej jednak zwiększona podaż kukurydzy na rynek krajowy wynika także z faktu, że zbiory kukurydzy w Polsce w 2022r. były wysokie i szacowane przez GUS na 8,5 mln ton (tj. o blisko 1 mln ton więcej niż w roku ubiegłym). MRiRW w odpowiedzi poinformowało, że ceny zbóż na krajowym rynku podążają za cenami na świecie. W okresie przedświątecznym, po wcześniejszym okresie spadków cen, odnotowywano wzrosty cen zbóż na europejskiej giełdzie MATIF oraz na giełdzie amerykańskiej.
Wprowadzenie zakazu importu zbóż i rzepaku z Ukrainy nie jest możliwe
Resort rolnictwa odnosząc się do postulatu wstrzymania importu zbóż i rzepaku z Ukrainy przekazał, że wprowadzenie takiego zakazu nie jest możliwe ze względu na obowiązujące umowy międzynarodowe zarówno między UE i Ukrainą, jak i zasady Światowej Organizacji Handlu.
Elewarr sp. z o.o., która jest częścią Krajowej Grupy Spożywczej S.A., realizuje projekt pn. „Spichlerz Północy”, którego celem jest rozbudowanie powierzchni magazynowej w północnej Polsce. Mając na uwadze zgłaszane problemy ze sprzedażą polskiej kukurydzy, MRiRW informuje, że Elewarr prowadzi na bieżąco skup polskiej kukurydzy mokrej po cenach rynkowych. Z informacji spółki wynika jednak, że nie ma ze strony rolników dużego zainteresowania sprzedażą ziarna.
Wzmocnienie nadzoru nad zbożem trafiającym do Polski z Ukrainy
Resort rolnictwa dodaje, że odnosząc się do wprowadzenia kaucji zabezpieczających dla importerów z Ukrainy – z informacji Ministerstwa Finansów wynika, że instytucja „tymczasowej kaucji” nie jest znana Unijnemu Kodeksowi Celnemu i aktom wykonawczym i delegowanym – tym samym nie może być stosowana na terytorium Unii, w tym na terytorium RP.
Ministerstwo zakomunikowało, że w kwestii przywozu do kraju zboża technicznego, prowadzone są działania we współpracy z Krajową Administracją Skarbową i Państwową Inspekcją Sanitarną, mające na celu ograniczenie sprowadzania z Ukrainy zboża deklarowanego jako techniczne bez kontroli jakościowej. Wzmocnieniu uległ nadzór nad zbożem trafiającym do Polski z Ukrainy.
Resort rolnictwa dodaje, że na forum KE nasz kraj zgłaszał sprawę zwiększonego obrotu zbożami oraz obciążenia infrastruktury magazynowej i transportowej, zwłaszcza w regionach kraju graniczących z Ukrainą. W związku z tym Polska, oprócz działań podejmowanych na terenie kraju, wnioskuje do KE o wsparcie na rzecz poprawy tej infrastruktury w celu umożliwienia tranzytu jak największej ilości tych produktów do krajów charakteryzujących się ich deficytem.
Ponadto Wicepremier, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Henryk Kowalczyk wystosował pismo do Komisarza ds. rolnictwa – Janusza Wojciechowskiego z prośbą o podjęcie działań ukierunkowanych na ochronę polskiego rynku zbóż oraz rzepaku wobec nadzwyczajnych okoliczności związanych z importem Ukrainy. O podobne działania do KE zwracają się również inne Państwa członkowskie sąsiadujące z Ukrainą, bądź takie dla których napływ produktów rolnych jest dotkliwy.
Komisja Europejska potwierdziła, że dostrzega problem, analizuje możliwości jego rozwiązania i monitoruje bardzo uważnie import produktów rolnych na teren UE, w tym krajów sąsiadujących z Ukrainą.
Przypominamy Państwu, że Wielkopolska Izba Rolnicza wielokrotnie zwracała uwagę na ryzyko spadku cen zbóż i rzepaku wynikające z napływu tych surowców z Ukrainy. W przypadku rzepaku doszedł jeszcze import tego surowca z Australii. Na problemy te zwracaliśmy uwagę w stanowisku XI WZ WIR VI kadencji w sprawie jednolitych standardów w zakresie płodów rolnych produkowanych na terenie UE i tych sprowadzonych spoza UE. Treść tego stanowiska znajdą Państwo tutaj.
USDA spodziewa się wzrostu krajowego areału kukurydzy i pszenicy kosztem soi
W stanowisku podjętym przez XII WZ WIR VI kadencji 13 grudnia br. delegaci zwrócili m.in. uwagę, że: Niepokoi nas również sytuacja rynkowa, związana szczególnie z przepływem przez Polską zboża, rzepaku oraz kukurydzy z Ukrainy. Pomimo ciągłego wzrostu kosztów produkcji, w tym nawozów, paliw, energii, ceny zbóż, rzepaku i kukurydzy stoją w miejscu lub nawet lekko spadają. Jak wykazują nasze kalkulacje oraz kalkulacje prowadzone przez innych ekspertów opłacalność produkcji roślinnej maleje, a według ostatnich notowań produkcja rzepaku jest już pod kreską. Apelujemy o wzmocnienie kontroli nad przepływem płodów rolnych z Ukrainy i budowanie wspólnie z Komisją Europejską korytarzy dystrybucyjnych dla tych surowców.
Stanowisko XII Walnego Zgromadzenia Wielkopolskiej Izby Rolniczej VI kadencji z dnia 13 grudnia 2022r. w sprawie aktualnych problemów rolnictwa dostępne jest dla Państwa tutaj.
„Rozumiejąc powagę sytuacji i konieczność pomocy Ukrainie, nie możemy zgodzić się, aby ta pomoc odbywała się kosztem i tak już skromnych dochodów rodzin rolniczych. Tym bardziej, że importowane zboże z Ukrainy pochodzi w większości od wielkich koncernów będących własnością tamtejszych oligarchów. Apelujemy do Rządu RP i do Komisji Europejskiej o wielką rozwagę w kwestiach dotyczących rolnictwa w kontekście procesu wchodzenia Ukrainy jako pełnoprawnego członka Unii Europejskiej” – napisała WIR w komunikacie.
Opracowanie:
Aleksander Poznański
Andrzej Przepióra