Od poczatku listopada ceny większości nawozów mineralnych poszły w górę. Delikatne spadki zanotował jedynie saletrzak i siarczan amonowy – wynika z analizy sektora rolnego Banku Gospodarki Żywnościowej.
Najbardziej zdrożały nawozy wapniowe i wielkoskładnikowe. Za te ostanie trzeba było zapłacić nawet ponad 2000 zł. Wzrosły ceny także nawozów fosforowych, potasowy i azotowych.
Co wpływa na podnoszenie się poziomu cen? Zdaniem ekspertów dwie rzeczy – drożejące surowce do produkcji nawozów i zawirowania w strefie eurolandu.
Według analityków Banku Gospodarki Żywnościowej w okresie od 7 do 14 listopada ceny detaliczne nawozów kształtowały się następująco (cena zł/t z VAT):
Nawozy azotowe:
- Saletra amonowa 34 proc. – 1290-1360,
- Siarczan amonowy 20 proc. – 950-1000,
- Mocznik – 1560-1640,
- Saletrzak – 1220-1290.
Nawozy potasowe:
- Sól potasowa 60 proc. – 1750-1900,
- Siarczan potasu – 2300-2500.
Nawozy fosforowe:
- Superfosfat 40 proc. – 1550-1680,
- Superfosfat 20 proc. – 880-930,
- Fosforan amonu – 2250-2400.
Nawozy wapniowe:
- Saletra wapniowa – 1300-1700,
- Wapno tlenkowe 50 proc. – 240-260.
Nawozy wieloskładnikowe:
- Polifoska max – 1550-1670,
- Polifoska 4 – 1700-1760,
- Polifoska 5 – 1760-1820,
- Polifoska 6 – 1960-2030,
- Polifoska 8 – 1980-2050,
- Polifoska 3 – 1340-1360,
- Polimag S – 1950-2010.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu
Źródło: Bank Gospodarki Żywnościowej