Kontrakty zbożowe potaniały w środę po obu stronach Atlantyku po tym jak Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) zaprezentował lepsze od oczekiwań prognozy krajowego bilansu kukurydzy, pszenicy i soi.
Lipcowe prognozy USDA ukazały się o 18 naszego czasu, czyli tylko pół godziny przed zamknięciem sesji w Paryżu, stąd większa reakcja spadkowa możliwa będzie w piątek. Tym bardziej, że dodatkową presję na ceny pszenicy wywiera skokowe umocnienie euro, które zyskało w środę pona 1% do dolara i jest najdroższe od marca 2022 roku.
W przypadku amerykańskiej kukurydzy wzrost areału z nawiązką zrekompensował niższe niż w czerwcu plony. Oczekiwany średni plon soi pozostał na niezmienionym poziomie, a pszenicy wrósł w stosunku do prognozy sprzed miesiąca.
UWAGA zmiany w naborze wniosków dla rolników, którzy sprzedali zboża po 14 kwietnia
Mimo spadku cen amerykańskiej soi, wyceny rzepaku rosły w środę po obu stronach Atlantyku. Rzepak korzysta z trendu wzrostowego na rynku ropy i drogich olejów roślinnych. USDA obniżył też prognozę unijnej produkcji rzepaku o 0,8 mln ton (m/m) do 20,2 mln ton.
Andrzej Bąk
Źródło cen: www.barchart.com