Przewodniczący Cogeca Paolo Bruni podkreśla, że spółdzielnie mogą pomóc producentom wina w podejmowaniu przyszłych wyzwań oraz w dalszym rozwoju konkurencyjności na rynku.
Przewodniczący Cogeca, Paolo Bruni, powiedział w czasie Cogeca Business Forum sektora wina, że spółdzielnie odgrywają ważną rolę pomagając producentom wina w stawianiu czoła coraz trudniejszym wyzwaniom, takim jak rosnące koszty produkcji i ograniczenia środowiskowe, oraz podkreślił, że muszą one dalej się rozwijać w celu utrzymania konkurencyjnej pozycji na rynku.
– Rynki światowe otwierają przed nami wiele możliwości, ponieważ niektóre tradycyjne rynki, takie jak USA czy Europa północna, nieustannie się rozwijają. Nowe rynki o dużym potencjale, jak np. Chiny i Rosja, również szybko rosną. Spółdzielnie sektora wina są bardzo rozproszone w stosunku do całości produkcji wina w państwach członkowskich. Aby rozwiązać problem tego rozproszenia, spółdzielnia muszą w dalszym ciągu współpracować w celu zwiększenia konkurencyjności i podboju większych rynków – podkreślił Paolo Bruni.
I dodał, że spółdzielnie muszą się rozwijać, aby mogły one sprostać potrzebom rynku, równocześnie utrzymując kontakt z lokalnymi społecznościami.
– Ich lokalność jest ważna, ponieważ produkcja i konsumpcja wina jest głęboko zakorzeniona u unijnej kulturze i na obszarach wiejskich UE. Spółdzielnie muszą zwiększyć synergię, poprzez fuzje i przejęcia oraz wspólne działania – mówił Bruni.
Przewodniczący wyjaśnił też, że spółdzielnie sektora wina muszą sprostać oczekiwaniom konsumentów, w tym młodych konsumentów. Potrzeba skoordynowanych działań, np. promocji, które wymagają współpracy wszystkich producentów wina UE, ich organizacji oraz polityki promocji UE.
– Sektor produkcji wina, a zwłaszcza upraw winorośli, zmaga się z wieloma wyzwaniami. Są one związane nie tylko z kosztami lecz również ze środowiskiem naturalnym. Dzięki pomocy spółdzielni rolnicy mogą sprostać wyzwaniom zrównoważonego rozwoju. Zmiany te powinny być poparte przywództwem spółdzielczym i odpowiednim zarządzaniem – podsumował Bruni.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu