Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego podnosi stawki miesięcznej składki na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie. Od kwietnia rolnicy zapłacą więcej.
W związku z tym, wysokość składki na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie za podlegającego przez cały miesiąc rolnika, małżonka, domownika i pomocnika rolnika w II kwartale 2024 r. wynosi 60,00 zł miesięcznie.
Jeżeli rolnik, małżonek lub domownik objęty jest tym ubezpieczeniem na wniosek wyłącznie w zakresie ograniczonym, należna składka stanowi 1/3 pełnej składki, tj. 20,00 zł miesięcznie.
Jednocześnie informujemy, że w marcu br. wysokość emerytury podstawowej wynosi 1 602,86 zł, w związku z tym podstawowa miesięczna składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe za rolników, małżonków i domowników w II kwartale 2024 r. wynosi 160,00 zł.
Dodatkowa miesięczna składka na to ubezpieczenie za rolników prowadzących gospodarstwo rolne o powierzchni powyżej 50 ha przeliczeniowych użytków rolnych stanowić będzie:
- 12% emerytury podstawowej, tj. 192,00 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych do 100 ha przeliczeniowych,
- 24% emerytury podstawowej, tj. 385,00 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 100 ha przeliczeniowych do 150 ha przeliczeniowych,
- 36% emerytury podstawowej, tj. 577,00 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących użytki rolne powyżej 150 ha przeliczeniowych do 300 ha przeliczeniowych,
- 48% emerytury podstawowej, tj. 769,00 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących użytki rolne powyżej 300 ha przeliczeniowych.
Terminy opłacania składek
Ustawowy termin uregulowania należnych składek za:
- rolników, małżonków i domowników za II kwartał 2024 r. upływa z dniem 30 kwietnia 2024 r.,
- za pomocników rolnika za dany miesiąc upływa z 15 dniem następnego miesiąca.
Źródło: KRUS
Chciałbym tyle płacić i aż tyle dostać
Połowa ludzi co płacą krus to pracuje na czarno I w nosie mają innych płacących zus na ich rodziców emerytury
Szanowny „gościu „ skoro wrzucasz wszystkich do jednego worka wiec zrobie to samo:
1. Ile razy byłeś na zwolnieniu L4 i zus bądź pracodawca musiał na ciebie płacić, w rolnictwie jest to niespotykane a na czarno tym bardziej
2. Ile przesiadujesz w ciągu roku na płatnym urlopie za który też musi ktoś zapłacić (ale to przecież ten pracodawca krwiopijca co Cie też wykorzystuje) – w rolnictwie brak
Pozdrawiam i życzę więcej rozwagi a nie bicia piany.
Co tym rolnikom zazdrości orka od świtu do nocy sześć a przy zwierzętach siedem dni w tygodniu żadnych urlopów szkoda gadać.
A ile płacą zusu mali przedsiębiorcy i sklepikarze. 1860 na miesiac a czy oni maja inne pochodzenie i żołądki. To niesprawiedliw
Każdy może być rolnikiem.
Składki nauczyli się podwyższać a rety mało kto doczeka a do lekarzy to trzeba prywatnie chodzić