Z przeprowadzonych przez rzeczoznawców wojewódzkich w marcu badań polowych wynika, że w bieżącym roku uprawy ozime przezimowały zdecydowanie gorzej niż w roku ubiegłym – ocenia Główny Urząd Statystyczny.
Według oceny rzeczoznawców wojewódzkich GUS, w kraju do zaorania zakwalifikowano co najmniej około 7 proc. powierzchni zasiewów zbóż ozimych oraz ok. 15 proc. rzepaku i rzepiku ozimego.
Największe straty w powierzchni sięgające około 30 proc. powierzchni plantacji rzepaku i rzepiku ozimego odnotowano w województwach: kujawsko-pomorskim, podlaskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim, natomiast zbóż ozimych najwięcej zaorano w województwach: pomorskim – ok. 30 proc., kujawsko-pomorskim – ok. 25 proc. i warmińsko-mazurskim – ok. 20 proc.
– Z oceny przeprowadzonej w listopadzie przez rzeczoznawców terenowych GUS wynika, że zbóż ozimych pod zbiory w 2016 r. zasiano około 4,4 mln ha, tj. na poziomie roku ubiegłego, w tym: pszenicy ozimej ponad 1,9 mln ha, żyta ponad 900 tys. ha, pszenżyta ozimego ponad 1,1 mln ha, jęczmienia ozimego ok. 219 tys. ha, mieszanek zbożowych ozimych ok. 101 tys. ha. Powierzchnię obsianą rzepakiem i rzepikiem ozimym szacuje się na ponad 0,8 mln ha. Stan zasiewów zbóż ozimych pod zbiory 2016 r. przed wejściem w stan zimowego spoczynku był gorszy od ubiegłorocznego. Oceniono go na 3,3 – 3,5 stopnia kwalifikacyjnego – czytamy w komunikacie GUS.
Jak informuje GUS, „w optymalnych terminach agrotechnicznych zasiano około 62 proc. powierzchni pszenicy ozimej (w 2014 r. – 80 proc.), około 69 proc. powierzchni żyta (w 2014 r. – 80 proc.), około 69 proc. powierzchni jęczmienia ozimego (w 2014 r. – 78 proc.), około 69 proc. powierzchni pszenżyta ozimego (w 2014 r. – 79 proc.), około 67 proc. powierzchni ozimych mieszanek zbożowych (w 2014 r. – 72 proc.) i około 62 proc. powierzchni rzepaku ozimego (w 2014 r. – 77 proc.).”
Czytaj także:
UE: Pszenica w dobrej kondycji, poza Polską
Z danych GUS wynika, że w przekroju terytorialnym największy udział zasiewów upraw ozimych w optymalnych terminach agrotechnicznych zanotowano w województwach północnych i centralnych, natomiast największe opóźnienia wystąpiły w województwach południowych.
– Dość duże straty w powierzchni upraw ozimych wystąpiły w województwach: kujawsko – pomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim, mniejsze w województwach: lubelskim, mazowieckim, podlaskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. Główną przyczyną wystąpienia szkód zimowych były krótkotrwałe, ale silne mrozy w styczniu, przy braku okrywy śnieżnej. Późniejsze wahania temperatury powietrza między dniem i nocą, występujące lokalnie, powodowały na przemian zamarzanie i rozmarzanie ornej warstwy gruntu, co również powodowało uszkodzenia roślin – informują analitycy GUS.
Jednak ostateczna ocena strat zimowych, jak i wiosennych oraz ocena stanu zasiewów upraw rolnych i ogrodniczych zostanie przeprowadzona w drugiej połowie maja br.
Redakcja AgroNews, fot. PROCAM