O wprowadzenie obowiązkowych świadectw zdrowia dla świń i dla mięsa wieprzowego na terenie całego kraju do ministra rolnictwa ponownie zaapelował samorząd lekarzy weterynarii.
![\"rolnictwo,](\"/wp-content/uploads/files/Image/ludzie/Pap_Kama700.jpg\")
Od lewej siedzą: Witold Katner – rzecznik KILW, Jacek Łukaszewicz – prezes KILW, Marek Wisła – prezes Opolskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej oraz Maciej Bachurski – Powiatowy Lekarz Weterynarii, Włocławek.
Zdaniem Jacka Łukaszewicza, prezesa Krajowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, rząd i ustawodawca powinien iść w kierunku szerokiej prewencji, a nie działań zmierzających tylko do gaszenia kolejnych ognisk ASF w kraju.
– Inspekcja Weterynaryjna będzie w stanie poradzić sobie z afrykańskim pomorem świń, tylko jeśli zostanie wyposażona w odpowiednie narzędzia prawne i pozwalające na egzekucję wydanych decyzji. Inspekcja musi mieć możliwość karania osób i firm, które nie przestrzegają przepisów – mówił Łukaszewicz.
Jego zdaniem, konieczne jest również wzmocnienie kadrowe i finansowe Inspekcji Weterynaryjnej.
Nie mniej ważną kwestią jest rozszerzenie programu bioasekuracji na teren całego kraju.
– Obecnie zasady te są stosowane tylko w strefie występowania ASF. Naszym zdaniem to za mało, aby skutecznie przeciwdziałać przenoszeniu afrykańskiego pomoru świń na resztę kraju – uważa Łukaszewicz.
KILW apeluje też o zaostrzenie przepisów dotyczących znakowania zwierząt. Zdaniem lekarzy weterynarii każda świnia była obowiązkowo znakowana tuż po odsadzeniu od maciory.
I choć samorząd weterynaryjny docenia wysiłek Inspekcji Weterynaryjnej i ministerstwa rolnictwa w walce z ASF, to uważa, że dotychczasowe zmiany w prawie są niewystarczające.
Obawy przed super inspekcją
W resorcie rolnictwa trwają prace nad połączeniem służb nadzorujących bezpieczeństwo żywności. Reforma zakłada połączenie trzech służb w jedną. Chodzi o Inspekcję Weterynaryjną, Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz o Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa. W skład nowej super inspekcji weszłaby także część Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz Inspekcji Handlowej.
Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna po raz kolejny apeluje o wstrzymanie prac nad ustawą powołująca do życia Państwową Inspekcję Bezpieczeństwa Żywności w kształcie zaproponowanym przez ministerstwo rolnictwa.
– Łączenie instytucji odpowiadających za bezpieczeństwo żywności w okresie zagrożenia afrykańskim pomorem świń, niesie za sobą bardzo poważne ryzyko, Jest to najgorszy moment – argumentował prezes. Podkreślił, że istnieje potrzeba, aby inspekcja została spionizowana, gdyż obecnie częściowo podlega pod wojewodów. A nadzór nad jej działalnością powinien sprawować premier.
Kampania przeciw likwidacji Inspekcji
W tym tygodniu rozpoczęła się kampania medialna, której celem jest zmiana wizerunku lekarza weterynarii oraz ratowanie Inspekcji Weterynaryjnej przed likwidacją.
Uruchomiona została specjalna strona internetowa www.bezpieczna-zywnosc.pl, na której przedstawiona została rola lekarzy weterynarii w zapewnieniu bezpieczeństwa żywności wszystkim konsumentom.
– Na stronie istnieje możliwość podpisania petycji z apelem do rządu o rezygnację z likwidacji Inspekcji Weterynaryjnej – wyjaśnił rzecznik KILW Witold Katner.
Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews
