W Polsce nie ma jaj zakażonych Salmonellą, o których informowała Holandia w systemie wczesnego ostrzegania RASFF. Cała partia była przedmiotem wysyłki do Belgii, Holandii i Chorwacji – poinformował resort rolnictwa. Producentem kwestionowanych jaj jest ferma drobiu z Wielkopolski.
O wykryciu w jajkach oraz produktach zawierających jajka z Polski śladów Salmonelli poinformowała w unijnym systemie wczesnego ostrzegania o niebezpiecznej żywności i paszach RASFF holenderska agencja ds. kontroli jakości żywności.
W ubiegły piątek Komisja Europejska zorganizowała telekonferencję w sprawie ostatnich przypadków zatruć salmonellą związanych z jajami pochodzącymi z Polski. Uczestniczyły w niej wszystkie zaangażowane kraje. Główny Inspektor Weterynarii poinformował o podjętych przez Inspekcję Weterynaryjną działaniach. Informacje te zostały również umieszczone na portalu RASFF.
Jak podaje resort rolnictwa, na polskim rynku nie ma zakwestionowanych jaj, ponieważ cała partia była przedmiotem wysyłki do Belgii, Holandii i Chorwacji. Producentem skażonych jaj jest ferma drobiu z Wielkopolski.
Polska Inspekcja w ścisłej współpracy z Belgią, Holandią, Chorwacją podjęła natychmiastowe kroki w celu wycofania z obrotu partii skażonych jaj. Wydana została decyzja administracyjną zakazującą wprowadzania do obrotu jaj kurzych z tej fermy. Zakaz zawarty w decyzji, nie dotyczy jaj przeznaczonych do produkcji w technologii gwarantującej zniszczenie drobnoustrojów (obróbka termiczna). Ponadto pobrano do badań mikrobiologicznych w kierunku obecności pałeczek Salmonella wymazy z powierzchni w pomieszczeniach produkcyjnych. Pobrano także do badań mikrobiologicznych w kierunku obecności pałeczek Salmonella próbki kału oraz jaj ze wszystkich ferm związanych ze fermą w której wystąpiła Salmonella. W przygotowaniu są listy dystrybucyjne dotyczące wysyłek jaj z tej fermy do Holandii, Belgii i Chorwacji.
Ministerstwo rolnictwa przypomina, że powiadomienia w systemie RASFF dotyczące obecności bakterii Salmonella dotyczyły w tym roku m.in. Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Norwegii.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. pixabay