Powstanie wirtualna rekonstrukcja wsi Zabrost Wielki (Gross Sobrost) z 1917 r., położonej w woj. warmińsko-mazurskim. To pierwszy projekt w Polsce, w którym zostanie wykorzystane tak szerokie spektrum laserowych technologii dokumentacyjnych – przekonują inicjatorzy akcji.
"Zintegrujemy różnego rodzaju metody skanowania laserowego: naziemne i mobilne, lotnicze, ale też fotogrametrię lotniczą oraz modelowanie budynków na podstawie zachowanych zdjęć sprzed stu lat" – zapowiada w rozmowie z PAP Janusz Janowski z Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego.
Celem naukowców jest odtworzenie pruskiej wsi Gross Sobrost, która została odbudowana tuż po zniszczeniach związanych z I wojną światową w 1916-1917 r. na podstawie projektu pruskiego architekta Carla Kujatha.
"Projekt silnie współgrał z rodzącą się niemiecką myślą polityczną, a jednocześnie był przejawem nowoczesnej funkcjonalności i estetyki" – opowiada Janowski.
Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP prof. Jan Salm z Politechniki Łódzkiej, odbudowa wsi i miast wschodniopruskich po zniszczeniach wojennych była bardzo szeroka – dotyczyła dworów, zagród i zajazdów. Jednak przypadek Zabrostu był wyjątkowy. "Nie znam drugiego przykładu realizacji całościowego założenia wedle jednego projektu" – wyjaśnia prof. Salm. W jego ocenie to właśnie jednolity charakter architektoniczny odbudowy jest wyjątkowy w skali całych Prus Wschodnich. Nie jest jednak jasne, jak architektowi udało się przeforsować swoją koncepcję.
"Wymyślił (Kujath – przyp. PAP) konglomerat różnych form niemieckiej architektury ludowej, ale na pewno nie wschodniopruskiej" – wyjaśnia prof. Salm. Wśród rozwiązań zwracają uwagę m.in. bardzo charakterystyczne bramy wjazdowe. Tego typu konstrukcji w tym rejonie do tamtej pory nie było – stwierdził prof. Salm.
Po II wojnie światowej Gross Sobrost znalazł się w granicach Polski. Jego nazwę przemianowano na Zabrost Wielki. W 1954 roku wieś zasiedlili Ukraińcy w ramach akcji „Wisła”.
Jednym z najważniejszych elementów rozpoczynającego się przedsięwzięcia będzie wykorzystanie skanerów mobilnych, zwanych też kinematycznymi, do zadokumentowania dzisiejszych zabudowań wsi.
"Do tej pory na terenie Polski podobny sprzęt nie był wykorzystywany do celów naukowych" – dodaje kierowniczka Pracowni Skanerów 3D Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, Marta Bura. Skanery te udostępniła naukowcom firma Leica Geosystems – na stałe znajdują się w Monachium i Szwajcarii. W przeciwieństwie do tradycyjnych skanerów 3D, które należy zamontować na statywie, skanery kinematyczne można używać w ruchu – zamontować na samochodzie lub nosić w formie plecaka.
Naukowcy nie mogą pozwolić sobie na wykorzystanie podobnego sprzętu na co dzień, gdyż jest on bardzo kosztowny – skanery kinematyczne kosztują kilka milionów zł. Tym razem producent sprzętu użyczył aparaturę. Podobne urządzenia mobilne z pokładu łodzi skanowały Wenecję.
"Jest to zdecydowanie szybsza metoda, gdyż nie wymaga uciążliwego przenoszenia sprzętu i jego ponownego rozstawiania" – dodaje Bura. Ekspertka dodaje, że sprzęty te pozwalają na wykonanie bardzo dokładnych pomiarów w postaci cyfrowych chmur punktów – pomiary można zatem wykorzystać w celach naukowych, bo są wiarygodne. Tam, gdzie nie dotrą promienie lasera naziemnego (np. w przypadku dachów) naukowcy użyją wyników skanowania lotniczego (ALS).
W tak stworzonej cyfrowej chmurze punktów naukowcy osadzą nie istniejące już budynki, jak również "dobudują" brakujące elementy przekształconych już budowli. W ten sposób powstanie wirtualna rekonstrukcja pruskiego Gross Sobrost sprzed 100 lat.
Skanowanie z zastosowanie nowoczesnych skanerów odbędzie się w najbliższy piątek i sobotę. Pierwsze efekty w postaci wirtualnej rekonstrukcji wsi zostaną przedstawione w czerwcu na corocznej konferencji Centre for Digital Heritage w Holandii – zapowiadają badacze. Jednocześnie naukowcy planują udostępnienie wirtualnej rekonstrukcji wsi na stronie internetowej Laboratorium Cyfrowego Humanistyki UW.
"Na rekonstrukcji, przypominającej formą street view z map Google, znajdą się konstrukcje, które już nie istnieją i fragmenty zniszczonych dziś dobudówek" – zapewnia Janowski. Dodaje, że możliwe będzie na podstawie pozyskanych danych stworzenie innych produktów np. na potrzeby popularyzacji lub analiz naukowych.
W latach 2000-2001 stowarzyszenie Borussia uznało Zabrost Wielki za najpiękniejszą wieś na Mazurach. Mimo tego od kilkudziesięciu lat trwa degradacja dawnej zabudowy. Dlatego jednym z ważniejszych celów rozpoczynającego projektu jest organizacja – przy współpracy z władzami lokalnymi – cyklu pokazów i wystaw skierowanych do lokalnej społeczności.
Redakcja AgroNews, fot.:Janericloebe
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl