Europosłowie Komisji Rolnictwa są przeciwni zwiększeniu importu zbóż i innych produktów z Ukrainy. Ich zdaniem dodatkowy bezcłowy import z Ukrainy najbardziej wrażliwych produktów rolnych, takich jak pszenica, kukurydza czy przetworzone pomidory nie powinien być dopuszczony.
Nie dla zwiększenia bezcłowego kontyngentu dla Ukrainy
– Pomimo trudności politycznych i ekonomicznych, jakich doświadcza Ukraina, w obliczu obecnej trudnej sytuacji w rolnictwie europejskim nie mogliśmy poprzeć znaczących preferencji handlowych dla Ukrainy w obszarze rolnym – uważa przewodniczący Komisji Rolnictwa, europoseł Czesław Siekierski. I dodaje, że unijni rolnicy wciąż zmagający się m.in. ze skutkami embarga rosyjskiego nie byliby w stanie sprostać dodatkowemu tańszemu importowi z Ukrainy, szczególnie w obszarze zbóż.
Ostateczną decyzję podejmie PE
Opinia Komisji Rolnictwa zostanie teraz przekazana do rozpatrzenia Komisji Handlu, która ma w tej sprawie decydujący głos, a następnie na podstawie jej rekomendacji swoje stanowisko przyjmie cały Europarlament.
W drugiej połowie 2016 r. Komisja Europejska zaproponowała dodatkowe preferencje handlowe dla Ukrainy w formie bezcłowych kontyngentów na niektóre produkty rolne i przemysłowe na okres trzech lat. W założeniu mają one uzupełniać istniejące już kontyngenty przyznane Ukrainie na podstawie umowy stowarzyszeniowej, obowiązującej tymczasowo od 1 stycznia 2016 r.
Redakcja AgroNews, fot. PE