W ocenie rolników zmiany koniunktury w gospodarstwach rolnych jakie miały miejsce w II półroczu ub. r. kształtowały się niekorzystnie. Pesymistyczne były również prognozy na I półrocze 2018 r. – poinformował w piątkowym komunikacie Główny Urząd Statystyczny.
Z kolei opinie rolników o bieżącej (grudzień 2017 r.) sytuacji ogólnej gospodarstw rolnych i opłacalności produkcji rolniczej były pozytywne, przy jednoczesnej negatywnej ocenie popytu na produkty rolne wytwarzane w badanych gospodarstwach rolnych.
Ponad 87 proc. rolników uznało sytuację ogólną swoich gospodarstw rolnych jako normalną, jak na tę porę roku lub dobrą.
Producenci owoców i świń najbardziej pesymistyczni
Najbardziej pesymistyczni w swoich ocenach byli rolnicy specjalizujący się w produkcji roślinnej, prowadzący plantacje drzew i krzewów owocowych oraz chów świń.
– Z analizy odpowiedzi wynika, że najgorzej swoją sytuację (ujemne saldo odpowiedzi) oceniali rolnicy prowadzący plantacje drzew i krzewów owocowych oraz chów świń, mniej pesymistyczni byli rolnicy prowadzący uprawy ziemniaków – czytamy w raporcie GUS.
Producenci bydła i drobiu zadowoleni
Z kolei najbardziej optymistyczni w ocenach byli użytkownicy gospodarstw o powierzchni 20-50 ha użytków rolnych i młodzi rolnicy oraz producenci bydła mlecznego, rzeźnego i drobiu nieśnego.
– Dodatnie saldo odpowiedzi (przewaga opinii pozytywnych nad negatywnymi) odnotowano również w przypadku gospodarstw prowadzących uprawy przemysłowe tj. buraki cukrowe, rzepak i rzepik, jak również zboża i uprawy pod osłonami – podał GUS.
Gorzej niż pół roku wcześniej
W porównaniu z wynikami poprzedniej edycji badania, rolnicy w II półroczu 2017 r. bardziej pesymistycznie ocenili zarówno ogólną sytuację prowadzonych przez siebie gospodarstw rolnych, opłacalność produkcji rolniczej, jak i zapotrzebowanie na produkty rolne.
Około 26 proc. respondentów wskazało, że popyt jest niewystarczający. Wśród nich przeważali producenci świń i warzyw gruntowych.
oprac. Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com/USB