W marcu odnotowano rejestrację 438 przyczep rolniczych. To wynik o 67 proc. wyższy od lutowego. Sprzedaż wzrosła również o 24 proc. w ujęciu rocznym. W pierwszym kwartale zarejestrowano w sumie 1033 przyczep, czyli o 285 sztuk więcej niż analogicznym okresie ubiegłego roku – informuje agencja Martin & Jacob monitorująca rynek rolniczy.
– Poprawa sprzedaży ciągników idzie w parze ze wzrostem zainteresowania zakupami maszyn towarzyszących, takich jak przyczepy rolnicze. Rolnicy coraz chętniej wybierają przyczepy o wyższych ładownościach, co sugeruje, że w tym roku oczekują wysokich zbiorów – mówi Tomasz Rybak z Martin & Jacob.
Pronar miażdży konkurencję
Ponad połowa przyczep zakupionych w marcu pochodziła z oferty firmy Pronar. Producent z Narwi, dzięki rejestracji 229 pojazdów, objął 52 proc. rynku. W ujęciu miesięcznym zwiększył sprzedaż o 112 proc.. Przekłada się to również na 49 proc. wzrostu w stosunku do marca 2017 roku. Na drugim miejscu uplasował się Metal-Fach, z liczbą 53 rejestracji. Producent poprawił lutowy wynik o 77 proc. Odnotował jednak 10 proc. spadku w ujęciu rocznym. Czołówkę zamyka Metaltech, który zakończył marzec rejestracją 38 przyczep. Firma odnotowała 36 proc. wzrostu w ujęciu miesięcznym. Był to wynik o 27 proc. lepszy od tego z marca ubiegłego roku.
Spodziewane wysokie zbiory
To kolejny miesiąc, gdy największą popularnością cieszą się przyczepy o ładowności w zakresie 10–13 t. Sprzedaż takich pojazdów wyniosła w marcu 130 sztuk i była o 53 proc. wyższa niż w lutym. Przekłada się to również na 19 proc. wzrostu w ujęciu rocznym. Drugą najpopularniejszą ładownością był przedział 13–17 t. W marcu odnotowano rejestrację 61 egzemplarzy z tej kategorii. To wartość o 69 proc. wyższa od lutowej i o 33 proc. wyższa od ubiegłorocznej. Trzeci pod względem popularności okazał się przedział 8–9 t. Zarejestrowano 48 przyczep o tej ładowności, czyli o 66 proc. więcej niż przed miesiącem. Przedział odnotował jednak 2 proc. spadku w ujęciu rocznym – w marcu ubiegłego roku odnotowano rejestrację 1 sztuki więcej.
Lubelszczyzna z największym wzrostem
W marcu w przyczepy rolnicze najchętniej inwestowali mieszkańcy województwa wielkopolskiego. Dokonano tam 61 rejestracji – o 103 proc. więcej niż w poprzednim miesiącu. Wzrost w porównaniu z marcem 2017 roku wynosił 5 proc.. Na drugiej pozycji znalazło się województwo lubelskie, z liczbą 57 rejestracji. Sprzedaż w tym regionie wzrosła o 128 proc. w ujęciu miesięcznym i o 30 proc. w ujęciu rocznym. Trzecie miejsce w klasyfikacji zajęło województwo podlaskie. Na jego terenie pojawiło się 51 nowych przyczep, co przekłada się na 55 proc. wzrostu w stosunku do lutego. W marcu ubiegłego roku zarejestrowano tam o 24 proc. mniej tych pojazdów.
Redakcja AgroNews, fot. Pronar
