Rolnicy mają dość. Lista zarzutów jest długa

Rolnicy nie dają za wygraną. Na 18 października zaplanowali kolejny protest w Warszawie. Nie podoba im się m.in. kształt pomocy suszowej, brak skutecznych działań rządu ws. ASF i jednej, scentralizowanej inspekcji, odpowiedzialnej za bezpieczeństwo żywności.

protest rolników, Marcin Bustowski, ZZR Solidarni,
 

– Miara się przebrała. Wobec braku dialogu sytuacja dojrzała do rozwiązań skrajnych i ostatecznych. Takim rozwiązaniem, które może przedrzeć się przez butę Obozu Nieustającej Propagandy, będzie nasz sprzeciw, czyli protest rolników na ulicach stolicy – mówi Marcin Bustowski, przewodniczący Związku Zawodowego Rolników Rzeczpospolitej “Solidarni” i organizator przyszłotygodniowego protestu.

Problemy z pomocą suszową

Lista zarzutów wobec rządu jest bardzo długa. Przede wszystkim rolnicy są rozżaleni kształtem pomocy suszowej. Jak wyliczał obecny na konferencji Krzysztof Tołwiński z Kukiz15 w 30-40 proc. gospodarstw poszkodowanych przez suszę nie szacowano strat, bo IUNG na terenie ich gminy nie stwierdził suszy. A przecież gołym okiem widać było uschnięte zboże czy rzepak.

Z kolei ci rolnicy, którzy mają mieszaną – roślinno-zwierzęcą produkcję, nie mogą liczyć na obiecane przez rząd 1000 zł do ha, bo model szacowania strat w takim wypadku nie wykaże starty powyżej 70 proc.

Zdaniem Bustowskiego z powodu wadliwego systemu IUNG, może upaść nawet 20 tysięcy gospodarstw.

Rolnicy są także zawiedzeni tym, że rząd nie wprowadził stanu klęski żywiołowej w związku z suszą.

– Nasz wniosek o ograniczenie eksportu płodów rolnych i ogłoszenie stanu klęski żywiołowej nie został przez rząd wzięty pod uwagę. W efekcie, wobec braku rezerw żywnościowych i klęski suszy w bieżącym roku należy obawiać się gwałtownego wzrostu cen żywności, i to na podstawowe artykuły – przewiduje Bustowski.

Brak rekompensat za ASF

To nie wszystkie zarzuty wobec rządu. Rolnicy są oburzeni także brakiem rekompensat dla gospodarstw poszkodowanych przez ASF. Zarzucają również resortowi rolnictwa nieudolność w walce z tą chorobą.

– Nie powstał do chwili obecnej zespół ds. rozwiązania problemu epidemii ASF – zaznacza Marcin Bustowski.

Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności – skończyło się na obietnicach

Kolejną kwestią, która nie podoba się rolnikom jest brak obiecanej przez rząd PIS jednej, scentralizowanej inspekcji, nadzorującej bezpieczeństwo żywności.

– Przez to do Polski napływa coraz gorszej jakości żywność, a z kolei polska żywność za granicą jest dyskredytowana – oburza się Bustowski.

Interesy Polski czy Zachodu?

Związek Solidarni zwraca także uwagę, że organizacje mające realny wpływ na zmiany legislacyjne w Polsce reprezentują tak naprawdę interesy obcego kapitału. Chodzi o Polską Federację Producentów Żywności, do której należą zachodnie koncerny. Dyrektor Federacji zasiada jednocześnie w Radzie Dialogu Społecznego, a to zdaniem Bustowskiego przesądza, że pozycja firm zagranicznych jest uprzywilejowana w stosunku do polskich handlowców.

W związku z trudną sytuacją wielu gospodarstw i brakiem skutecznych działań rządu rolnicy podjęli decyzję o organizacji protestu. Spotykają się 18 października o godz. 10 przed budynkiem MSZ.

Kamila Szałaj

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

300 tysięcy złotych dla gospodarstw poszkodowanych przez powódź. Ruszył nabór wniosków

Rolnicy, którzy ponieśli straty spowodowane przez powódź, od 22 listopada do 30 grudnia 2024 r. mogą składać wnioski o przyznanie wsparcia na Inwestycje odtwarzające...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics