Obecnie w Polsce obowiązują najlepsze w Europie przepisy dotyczące rolniczego handlu detalicznego – ocenił w Świeciu (woj. kujawsko-pomorskie) minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że nie dopuści, by hejt zniszczył markę polskiej żywności.
W spotkaniu z szefem resortu rolnictwa uczestniczyło ok. 200 rolników z Kujaw i Pomorza.
Minister rolnictwa ocenił, że obecnie w Polsce obowiązują najlepsze w Europie przepisy dotyczące rolniczego handlu detalicznego.
– Rolnik może teraz swoje produkty legalnie sprzedawać. Nie tylko do konsumenta, ale także do restauracji, jadłodajni, gospodarstw agroturystycznych oraz sklepów – podkreślił minister.
Jednocześnie zaapelował do władz samorządowych o wsparcie rolników w docieraniu do tych odbiorców.
– Mit pieniędzy zewnętrznych powoduje, że bardziej zastanawiamy się, kiedy będzie pomoc unijna, suszowa, a nie jak dobrze prowadzić nasze gospodarstwo. Rolnicy mają prawo produkować żywność i uzyskiwać za nią godziwe wynagrodzenie – mówił Ardanowski.
Zaznaczył, że nigdzie na świecie opłacalność produkcji samych surowców nie jest duża.
Hejt na polskie mięso
Minister odniósł się także do kwestii jakości polskiego mięsa.
– Polska żywność jest żywnością bezpieczną. Ja wiem, że psucie opinii o żywności jest elementem walki gospodarczej. W wielu krajach ucieszono się z przestępczego incydentu nielegalnego uboju, że Polska dała jakiś pretekst do podważenia wysokiej jakości żywności. Nie możemy dopuścić, aby hejt zniszczył wieloletnią pracę w budowaniu marki polskiej żywności, jako żywności wysokiej jakości – mówił minister.
Poinformował również, że w resorcie rolnictwa na ukończeniu są prace nad ustawą, która zaostrzy przepisy kontrolne i zaostrzy kary. W najbliższych dniach projekt ustawy zostanie skierowany na Radę Ministrów.
Redakcja AgroNews, fot. Kamila Szałaj