W ostatnich czterech miesiącach bardzo istotnie wzrósł przywóz z Ukrainy na teren Unii Europejskiej mięsa kurcząt rzeźnych, które objęte jest zerową stawką celną – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.
Chodzi o import metodą na tak zwanego „fileta z kością”. Przypomnijmy, że w 2017 roku Ukraińcy znaleźli sposób na obejście unijnych mechanizmów celnych. Sprowadzają na unijny rynek filety z kurcząt z niewielkim elementem kostnym. Różnica w praktyce jest nieznaczna, pozwala ona jednak korzystać z zerowej stawki celnej, którą są objęte tak zwane pozostałe elementy kurcząt z kośćmi.
– Od maja 2018 roku import „fileta z kością” z Ukrainy kształtował się na poziomie około 5 tys. ton miesięcznie. Przez długie miesiące wydawało się, że sytuacja jest stabilna. Niestety, od kwietnia tego roku weszliśmy na nowy poziom, ponad 6 tys. ton. Co więcej, w maju 2019 roku import mięsa oznaczonego kodem 02071370 doszedł do wartości niemal 8 tys. ton! Wygląda na to, że konkurencja z Ukrainy będzie rosła i nadal psuła interesy polskich przedsiębiorstw drobiarskich. Prognozę taką można oprzeć na dołączeniu do grupy trzech krajów, dotychczasowych odbiorców „fileta z kością” z Ukrainy, czwartego państwa. Obok Polski, Słowacji, Holandii (a w pewnym momencie także Niemiec) import z Ukrainy prowadzą od niedawna także Węgry – mówi Katarzyna Gawrońska, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.
Gawrońska przypomina, że kilka miesięcy temu wynegocjowano porozumienie pomiędzy UE a Ukrainą, które dotyczyło załatwienia spornej sprawy bezcłowego importu mięsa drobiowego z Ukrainy na teren Unii Europejskiej. Zapisy tego porozumienia jeszcze jednak nie obowiązują, a strona ukraińska systematycznie zwiększa swoje wysyłki.
„Filet z kością” trafia także do Polski. Nasz kraj jest największym europejskim odbiorcą ukraińskiego przywozu mięsa znakowanego kodem 2071370. Miesięczny przywóz oscyluje w granicach od 2,2 tys. do 3,6 tys. ton miesięcznie. Od początku roku do końca lipca, do Polski wjechało z Ukrainy ponad 20 tys. ton „fileta z kością”. Oznacza to ponad 70 procentowy wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem. Biorąc pod uwagę mięso drobiowe ogółem Ukraina jest trzecim, po Brazylii oraz Tajlandii, zewnętrznym eksporterem mięsa na terytorium Unii Europejskiej.
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com