– Tegoroczne zbiory ziemniaka w Europie Zachodniej będą znacząco wyższe niż w roku ubiegłym. Według szacunków World Potato Markets zbiory ziemniaka w Niemczech w bieżącym roku wyniosą prawie 11 mln t i będą o ok. 2,1 mln t (ok. 24 proc.) większe niż w 2018 r.- czytamy w najnowszym Raporcie Rolnym Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Jak informuje Instytut, wzrost ten jest konsekwencją zwiększenia areału uprawy o ponad 10 proc. (do 276,3 tys. ha) i wyższych plonów o ok. 12 proc. (397 dt/ha). We Francji produkcja ziemniaka szacowana jest na 7,1 mln t, wobec 6,7 mln t w ubiegłym roku (wzrost areału o niespełna 3 proc. i plonów o 4 proc.).
– W Belgii i w Holandii powierzchnia uprawy ziemniaków zwiększyła się o ok. 4 proc. W obu tych krajach przewidywany jest bardzo znaczny wzrost plonów w porównaniu z rokiem ubiegłym, w Belgii o 23 proc., a w Holandii o prawie 29 proc. Zbiory ziemniaka wzrosną odpowiednio do: 3,9 i 3,7 mln t, wobec 3,0 i 2,8 mln t w roku ubiegłym (wzrost o 28 i 33 proc.) – czytamy w raporcie.
A jak sytuacja wygląda w Polsce? Zdaniem dr Wiesława Dzwonkowskiego z IERiGŻ susza nie wyrządziła aż tak poważnych szkód, bo w sierpniu wydatnie poprawiły się warunki wegetacji.
Dzwonkowski przypomina, że ceny ziemniaków w końcu mijającego sezonu i w pierwszych miesiącach bieżącego były rekordowo wysokie.
– Średni poziom cen ziemniaków jadalnych na rynkach hurtowych w okresie czerwca i lipca oscylował ok. 2,23-2,24 zł/kg i był 3-krotnie wyższy w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, a w odniesieniu do średniej z letnich miesięcy w latach 2016-17 przekraczał ten poziom aż 4-krotnie – wylicza ekspert.
Ale już w końcu sierpnia średnia cena ziemniaków na rynkach hurtowych obniżyła się do 1,80 zł/kg, a w pierwszym tygodniu września do 1,71 zł/kg i była ponad 2-krotnie-wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Zdaniem Dzwonkowskiego z każdym tygodniem ceny ziemniaków na polskim rynku powinny się systematycznie obniżać, głównie pod wpływem zwiększonej podaży z wykopków w drugiej połowie września i w październiku oraz presji tańszych ziemniaków z importu, który w bieżącym sezonie będzie znacząco wyższy niż w ostatnich kilku latach.
– Biorąc pod uwagę rozwój sytuacji cenowej po zbiorach w latach ubiegłych oraz poprawiające się warunki pogodowe w ostatnich tygodniach wegetacji, można spodziewać się, że ceny ziemniaków powinny znacząco spaść, w perspektywie 1-2 miesięcy nawet o 30-40%, ale i tak będą wówczas znacząco wyższe niż w ostatnich latach – przewiduje ekspert.
oprac. Kamila Szałaj, na podst. IERiGŻ