Wielkopolska Izba Rolnicza pilnuje interesów rolników. Choć prace nad wprowadzeniem nowelizacji do ustawy o ochronie zwierząt zostały przerwane, rolnicy trzymają rękę na pulsie.
Na stronie Izby czytamy: Jako ustawowi reprezentanci wielkopolskich rolników, w dniu 23 września br. wystąpiliśmy z pisemnym stanowiskiem w sprawie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt do wszystkich Parlamentarzystów Ziemi Wielkopolskiej. Na początku października odbyły się również bezpośrednie spotkania rolnikami z posłami i senatorami w biurach parlamentarnych.
W związku z tym, że odpowiedzi na nasze pismo udzielił tylko Poseł Killion Munyama (Pismo od Posła na Sejm RP Killiona Munyamy), w dniu 22 października br., Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej ponowił wystąpienie do wielkopolskich posłów, prosząc o deklarację na piśmie w kwestii dalszego głosowania, kiedy nowelizacja ustawy ponownie trafi pod obrady Sejmu.
Jako Wielkopolska Izba Rolnicza od początku stoimy na stanowisku, że uchwalenie ustawy w proponowanym kształcie przyniesie fatalne skutki dla polskiego, ale szczególnie dla wielkopolskiego rolnictwa. W związku z tym oczekujemy od wielkopolskich posłów odpowiedzialnych decyzji w tej sprawie.
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt trafiła do sejmowej zamrażarki
27 października br. nadeszła informacja, że kontrowersyjna nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt trafiła do sejmowej zamrażarki. Posiedzenie Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, która miała się zajmować poprawkami do nowelizacji „Piątki dla zwierząt”, wprowadzonymi do projektu przez Senat, zostało odwołane.
To jednak nie zwalnia rolników z czujności w tej sprawie, bo projekt z zamrażalki w dowolnym czasie może wrócić pod obrady Sejmu. W związku z tym, Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej apeluje do rolników, aby na znak protestu i pogotowia strajkowego oznaczyli swoje posesje flagami państwowymi i posiadanymi flagami zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego.
Źródło: WIR