Policjanci zatrzymali 70-letniego mężczyznę, który pod wpływem alkoholu i bez uprawnień kierował ciągnikiem rolniczym. Jakby tego było mało na przyczepie przewoził 8-letnią wnuczkę. Traktorzysta odpowie nie tylko za przestępstwo niezatrzymanie się do kontroli, ale także za narażanie dziecka na niebezpieczeństwo.
Pół promila alkoholu w organizmie traktorzysty
Policjanci podczas patrolu zauważyli kierującego ciągnikiem rolniczym mężczyznę, o którym wiedzieli, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Funkcjonariusze próbowali go zatrzymać, ten jednak zaczął uciekać i po krótkim pościgu wjechał ciągnikiem na posesję. Policjanci sprawdzili trzeźwość traktorzysty i okazało się, że ma prawie pół promila alkoholu w organizmie, dodatkowo nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a ciągnik i przyczepa nie były zarejestrowane i nie posiadały obowiązkowego ubezpieczenia. Dodatkowo na przyczepie mężczyzna przewoził 8-letnią wnuczkę.
Funkcjonariusze sporządzili odpowiednią dokumentację, która trafi teraz do sądu. Za przestępstwo, jakim jest niezatrzymanie się do kontroli, grozi teraz 70-letniemu mężczyźnie kara do 5 lat pozbawienia wolności, odpowie on również za kierowanie pod wpływem alkoholu oraz za narażanie dziecka na niebezpieczeństwo. Dodatkowo będzie musiał zapłacić karę za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC.
AM/Redakcja AgroNews na podst. Policja Człuchów