Panie Ministrze, ponad 11 tysięcy rolników złożyło wnioski o rentę strukturalną podczas ostatniego naboru. Tymczasem 4 700 z nich znalazło się na liście rezerwowej, ponieważ Komisja Europejska uważa, że renty strukturalne powinno dostać tylko ok. 6 tys. rolników. Dlaczego? Kiedy Komisja Europejska podejmie ostateczną decyzję?
– Wynika to z faktu, że w obecnie obowiązującym PROW 2007-2013 maksymalna liczba beneficjentów nie może przekroczyć 20 400. Natomiast w ramach naborów 2007 i 2008 przyjęto do Programu już 13 878 osób i dlatego z naboru 2010 roku do Programu może przystąpić tylko około 6 700 nowych beneficjentów, aby liczba 20 400 nie została przekroczona.
Ponieważ nabór na renty strukturalne w 2010 roku był ostatnim naborem przeprowadzonym w tej perspektywie programowej, podjęte zostały rozmowy z KE zmierzające do uzyskania zgody KE na zmiany zapisów Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 w zakresie definicji beneficjenta tego działania, tak aby możliwe było przyznanie renty strukturalnej tym wnioskodawcom, którzy złożyli wnioski w ramach naboru 2010 r. i spełniają warunki dostępu do jej przyznania, ale nie mieszczą się w limicie dostępnych środków określonych w przepisach o podziale środków. W dniu 22 grudnia 2010 r. strona polska oficjalnie wystąpiła z wnioskiem do KE o zmianę w Programie, dotyczącą wykreślenia z opisu działania maksymalnej liczby beneficjentów wspieranych w ramach „Rent strukturalnych”.
Zgodnie z przepisami wspólnotowymi Komisja Europejska informuje państwo członkowskie o wynikach oceny proponowanej zmiany w terminie 4 miesięcy od dnia otrzymania wniosku o zmianę Programu. Jeżeli zmiany nie spełniają jednego lub więcej kryteriów oceny, zawiesza się czteromiesięczny okres do czasu otrzymania przez KE zgodnych zmian Programu. Jeżeli Komisja nie poinformuje państwa członkowskiego w okresie czterech miesięcy, zmiany uznaje się za przyjęte i wchodzą one w życie po upływie czteromiesięcznego okresu.
Komisja Europejska uważa program rent strukturalnych za socjalny, a nie inwestycyjny. Czy istnieje szansa, by jednak przekonać Komisje, że program ten w Polsce ze względu na nowe wymagania wobec rolników przejmujących gospodarstwa stał się rozwojowy?
– Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami Komisji Europejskiej. Podczas rozmów mocno podkreślamy, iż priorytetem dla polskiego rolnictwa jest poprawa struktury agrarnej gospodarstw, bardzo niekorzystnej w Polsce z punktu widzenia konkurencyjności rolnictwa, która jest i pozostanie w przyszłości celem Wspólnej Polityki Rolnej.
Poprawa konkurencyjności polskiego rolnictwa wymaga koncentracji ziemi przez usprawnienie przepływu gruntów rolnych z gospodarstw nieefektywnych do gospodarstw sprawnych, większych, zarządzanych przez młodszych, bardziej wykwalifikowanych i wykształconych właścicieli tych gospodarstw.
W warunkach ograniczenia realizacji tego instrumentu zahamowany zostanie dopływ młodych do zawodu rolnika oraz proces uwalniania ziemi na rzecz powiększania gospodarstw już istniejących. Możliwość uzyskania renty strukturalnej jest istotnym czynnikiem sprzyjającym wyzbyciu się posiadanych gruntów na rzecz innego rolnika, który zamierza prowadzić działalność rolniczą. Tym samym rośnie podaż ziemi i możliwe jest tworzenie gospodarstw mających odpowiednie zasoby do prowadzenia konkurencyjnej działalności rolniczej.
Dlatego też strona polska wnioskuje o wykreślenie z definicji beneficjenta w opisie działania liczby 20 400, jako tej, która w istocie nie stanowi przesłanki definicji beneficjenta, a jedynie określony wskaźnik, a w rzeczywistości jako swoista bariera ogranicza liczbę beneficjentów Programu i hamuje możliwe procesy zmiany struktury agrarnej w Polsce.
W obecnych uwarunkowaniach, tj. przeprowadzenie naboru w II poł. roku 2010 (wrzesień 2010 r.), a nie jak zakładano biorąc pod uwagę uzgodnienia z KE realokacji na to działanie – na początku roku oraz przesunięcie w czasie pierwszych płatności z tytułu przyznanych w naborze 2010 rent (z czerwca 2010 r. – na styczeń 2011 r.) umożliwia, przyjęcie do Programu wnioskodawców spełniających warunki przyznania renty.
2011 rok jest ostatnim, w którym Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyznaje rolnikom renty strukturalne. Czy jest szansa, że znajdą się dodatkowe pieniądze, np. Komisja Europejska zgodzi się na przesunięcie środków z innych programów PROW-u?
– Wniosek do KE o dokonanie zmiany Programu odnośnie działania „Renty strukturalne”, nie obejmuje jakichkolwiek propozycji przesunięć środków finansowych z innych działań. Zniesienie obecnego ograniczenia w postaci maksymalnej liczby beneficjentów jest jedyną zmianą wnioskowaną do KE w tym zakresie. Przypomnę, że negocjując z Komisją w latach 2008-2010 możliwość realokacji środków finansowych na to działanie w celu między innymi przeprowadzenia jeszcze jednego naboru (w roku 2010) w oparciu o zmienione, zaostrzone zasady i kryteria dostępu strona polska zobowiązała się do tego, że nie będzie więcej występowała o zwiększenie środków na to działanie.
Budżet tego działania wynosi 2549600 euro. Z czego, przy założeniu uśrednionej wysokości renty strukturalnej zobowiązania wynikające z PROW 2004-2006 przeniesione w ciężar budżetu PROW 2007-2013 wyniosą ok. 2120000 euro. Oznacza to, że dla beneficjentów okresu 2007-2013 założono alokacje na poziomie 420 mln euro.
Renty miały doprowadzić do poprawy struktury agrarnej i odmłodzenia polskiej wsi. Jakie są rzeczywiste efekty wprowadzenia tego programu?
– Kompleksowa ocena możliwa jest dopiero po zakończeniu wdrażania działania. Nabór przeprowadzony w 2010 r. opierał się na zaostrzonych warunkach dostępu, dzięki którym możliwy jest skuteczniejszy wpływ na poprawę struktury gospodarstw. Chodzi o to, że o wyborze beneficjentów decydować będą punkty uzyskane na podstawie kryteriów wyboru wniosków o przyznanie renty strukturalnej, wśród których są m.in. wielkość przekazywanego gospodarstwa rolnego i wielkość tworzonego gospodarstwa rolnego.
Dlatego też, można twierdzić, iż ok. 6 tys. nowopowstałych gospodarstw rolnych osiągnie powierzchnię powyżej średniej powierzchni gruntów rolnych w kraju.
W latach 2004-2006 przekazano w sumie 54 502 gospodarstwa, z tego 48% na rzecz następcy, 52% na powiększenie innego gospodarstwa rolnego. Ogółem przekazano ok. 513 tys. ha użytków rolnych (UR), w tym ok. 213 tys. ha UR następcom, a ok. 300 tys. ha UR na powiększenie. Zatem do poprawy struktury agrarnej przyczyniła się ponad połowa przekazanych gospodarstw, a w niektórych województwach odsetek przekazanych gospodarstw na powiększenie sięgał ponad 60%.
W ramach PROW 2007-2013 w zamian za rentę strukturalną przekazano do tej pory 13 674 gospodarstw, w tym 6 461 gospodarstw na powiększenie innego gospodarstwa (47%), a 7 213 na rzecz następcy (53%). Łącznie rolnicy przekazali gospodarstwa o powierzchni około 130 tys. ha. (wg sprawozdania z monitorowania, stan na koniec I poł. 2010 r., dane na koniec roku 2010 będą dostępne na koniec marca 2011 r.).
W latach 2000 – 2009 w Polsce następował systematyczny spadek liczebności gospodarstw małych (grupy obszarowe: poniżej 5 ha, 5-10 ha, 10 – 15 ha i 15 – 20 ha). Rosła liczba gospodarstw w grupach powyżej 20 ha; wzrost ten najsilniej zaznaczył się dla grupy obszarowej 50- 100 ha ( 25 % w porównaniu z 2004 rokiem). W latach 2004 – 2010 nastąpił niewielki wzrost średniej wielkości gospodarstwa rolnego: z 9,86 do 10,23 ha tj. o 3,8 %.
Pomiędzy 2007, a 2010 rokiem wzrost średniej wielkości gospodarstwa zanotowano we wszystkich województwach średnio o 3,2 %.
Niewątpliwie do tych pozytywnych zmian przyczyniło się również wdrażanie rent strukturalnych.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Kamila Szałaj, Redakcja AgroNews