Policjanci z Nielisza odnaleźli nielegalną plantację konopi innych niż włókniste. Blisko 30 krzewów rosło na polu kukurydzy w gminie Stary Zamość oraz na przylegającej do pola posesji. 37-letnia właścicielka uprawy posiadała również marihuanę. Za złamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii odpowie przed sądem.
Policjanci z Nielisza pod koniec ubiegłego tygodnia na polu w gminie Stary Zamość ujawnili nielegalną plantację konopi innych niż włókniste. Kilkanaście krzaków konopi o wysokości od 100 do ponad 200 centymetrów rosło pomiędzy posadzoną tam kukurydzą.
Policjanci przeszukali również przylegającą do pola posesję. W ogródku ujawnili kolejnych kilka krzaków konopi. Natomiast w bagażniku znajdującego się na podwórzu samochodu w tekturowym pudełku liście konopi oraz doniczki z nielegalnymi sadzonkami. Mundurowi sprawdzili także dom, który znajdował się na posesji. W jego wnętrzu odnaleźli słoik z roślinnym suszem oraz młynek.
„Zabezpieczone przez policjantów z Nielisza krzewy oraz susz zostały przewiezione do komendy. Badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. Łącznie policjanci ujawnili i zabezpieczyli blisko 30 krzaków konopi innych niż włókniste, liście konopi o wadze 160 gram oraz kilkadziesiąt gram marihuany” – starszy aspirant Dorota Krukowska – Bubiło z komendy w Lublinie
Do policyjnego aresztu trafiła także właścicielka nielegalnej uprawy. 37-latka z gminy Stary Zamość usłyszała już zarzuty uprawy konopi innych niż włókniste, co zgodnie z polskim prawem jest zabronione i zagrożone odpowiedzialnością karną w wymiarze do 3 lat pozbawienia wolności. Zatrzymana odpowie również za posiadanie środków odurzających, za co można trafić do zakładu karnego również na 3 lata.
Źródło i fot.: Policja Lubelska