NIK: polska żywność jest najniebezpieczniejszą w całej Unii Europejskiej

Najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) wykazał, że polska żywność jest najniebezpieczniejszą w całej Unii Europejskiej. W 2020 r. do RASFF – europejskiego systemu ostrzegania o niebezpiecznej żywności i paszach wpłynęły 273 skargi na produkty z Polski – podaje euractiv.pl

NIK: polska żywność jest najniebezpieczniejszą w całej Unii Europejskiej
NIK: polska żywność jest najniebezpieczniejszą w całej Unii Europejskiej

Raport NIK nie obejmuje nawet całego 2020 r., ale wynik naszych produktów spożywczych i tak jest najgorszy w całej UE. Do RASFF w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2020 r. wpłynęło 2 101 zgłoszeń, co znaczy, że przypadki oflagowania polskiej żywności wynoszą 13 proc. całości.

Najczęstsze są zatrucia produktów bakterią Salmonella

219 z 273 zgłoszeń dotyczyło zatrucia produktów bakterią Salmonella. Stwierdzono także 15 przypadków zakażenia bakterią Listeria monocytogenes. Zakażenie polskiego mięsa wydaje się jednak wręcz niemożliwe, przy ilości antybiotyków, jaką faszerowane są zwierzęta w naszym kraju. Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem zużycia w hodowli zwierząt najsilniejszych antybiotyków stosowanych w leczeniu chorób u ludzi.

Poza tymi zarzutami wobec polskich produktów spożywczych NIK stwierdza w swoim raporcie również przypadki: zanieczyszczenia żywności (złej jakości żywności), fałszowania żywności, niewłaściwych warunków przechowywania i sprzedaży żywności, niewłaściwych warunków utrzymania zwierząt (niewłaściwe żywienie zwierząt – mączka kostna, przenoszenie na człowieka chorób odzwierzęcych) oraz nielegalnej działalności w zakresie produkcji żywności.

Jako jeden z istotniejszych powodów zatrważających wyników jakości polskich produktów odzwierzęcych NIK wskazuje brak personelu weterynaryjnego, mogącego zajmować się kontrolą jakości mięs i żywności oraz procesu ich produkcji.

Powód braku kontrolerów jest prozaiczny – niewystarczająco wysokie pensje, przez które starzy pracownicy urzędów kontroli rezygnują z posad, a potencjalni nowi urzędnicy nie są zainteresowani ich przejmowaniem.

Autor Bartosz Sieniawski | EURACTIV.pl

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

  1. A małorolni strajkuja pzreciwko zielonemu ładowi, który chce ograniczenia lania pestycydów w uprawach i stosowania antybiotyków w hodowli

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

1,7 mld zł z UE na Mój Prąd. Na co można uzyskać dofinansowanie?

Finansowanie podpisanej z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska umowy będzie pochodziło z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS) 2021-2027. Celem Programu Mój Prąd jest...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics