120 tysięcy Polaków podpisało się pod projektem przywracającym wcześniejszy wiek emerytalny dla rolników. Podpisy zostały złożone wczoraj w Sejmie przez Obywatelski Komitet Godnej Emerytury Dla Rolników oraz prezesa PSL. Projekt przewiduje obniżenie wieku emerytalnego do 55 lat dla kobiet i 60 dla mężczyzn.
– Jak rządziliśmy wiek emerytalny dla rolników wynosił 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn. PiS podniósł go o 5 lat. To najlepiej pokazuje, kto jest prawdziwym sojusznikiem polskiej wsi – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Od początku roku rolnicy nie mogą już przechodzić na wcześniejszą emeryturę. Obecnie emerytura rolnicza przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie dwa warunki: osiągnął wiek emerytalny (60 lat dla kobiety i 65 lat dla mężczyzny) oraz podlegał ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu przez okres co najmniej 25 lat.
Przed 1 stycznia 2018 roku rolnicy mogli przechodzić na emeryturę w wieku 55 lat w przypadku kobiet i 60 lat w przypadku mężczyzn.
– Niestety, PiS po przejęciu władzy, wyłącznie rolnikom podniosło wiek emerytalny aż o 5 lat. Rządzący wcześniej odrzucili zarówno zapisy prezydenckiego projektu, jak i poprawki PSL utrzymujące niższy wiek emerytalny pracujących na roli – mówi Kosiniak-Kamysz.
– Rolnicy pracują przez siedem dni w tygodniu, bez urlopów. Uciążliwe warunki pracy powinny zostać zrekompensowane przez możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. PiS uważa, że rolnicy mogą przechodzić na emeryturę tak samo jak osoby pracujące osiem godzin przez pięć dni w tygodniu za biurkiem. To niedopuszczalne – uważa młody rolnik Dariusz Suszyński, zastępca Pełnomocnika Komitetu.
Jak dodaje podwyższenie wieku emerytalnego wpłynie na późniejsze przekazywanie gospodarstw dzieciom.
– Jeśli młody rolnik będzie musiał czekać do 40. roku życia, na przejęcie ojcowizny, to wcześniej znajdzie sobie inne zajęcie. Staniemy wtedy przed problemem braku rąk do pracy na roli – uważa Suszyński.
Tego samego zdania jest rolnik starszego pokolenia Janusz Maćkowiak, przewodniczący Komitetu Obywatelskiego.
– Rolnicy są tą grupą społeczną, która nie ma nie tylko wolnych niedziel, ale również żadnych sobót i świąt. Pracują ciężko bez przerwy – podkreślił Maćkowiak.
– Rolnicy powinni przechodzić na emeryturę w wieku 55 lat w przypadku kobiet i 60 lat u mężczyzn. Oczywiście zachowując to, że musi być to 30 lat okresu składkowego – dodał Janusz Maćkowiak.
Redakcja AgroNews, fot. PSL
