Minister Czesław Siekierski, szef Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wystąpił wczoraj w Sejmie, omawiając sytuację związaną z zagrożeniem pryszczycą w Polsce. Zwrócił uwagę, że obecna sytuacja wymaga pełnej mobilizacji i nadzwyczajnego zaangażowania zarówno ze strony służb weterynaryjnych, jak i rolników. Minister podkreślił, że chociaż celem jego wystąpienia nie jest wywoływanie niepokoju, skala zagrożenia, z którym boryka się resort rolnictwa, jest znaczna i wymaga szybkiej reakcji.
Hodowla bydła i produkcja mleka w Polsce
Polska należy do czołówki krajów Unii Europejskiej pod względem liczby hodowanego bydła, szczególnie w zakresie produkcji mleka. Z danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) wynika, że w Polsce hoduje się około 6,3 miliona sztuk bydła, z czego prawie 2 miliony to krowy mleczne. Polska zajmuje trzecie miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby krów mlecznych, ustępując jedynie Niemcom i Francji. Zdecydowaną większość hodowli bydła w kraju stanowią trzy województwa: wielkopolskie, mazowieckie i podlaskie, które odpowiadają za ponad połowę krajowego pogłowia.
Dodatkowo, Polska jest jednym z ważniejszych eksporterów wołowiny i mleka w UE, wysyłając 80% produkowanej wołowiny i ponad 30% mleka, głównie do innych krajów Unii Europejskiej.
Prewencja i mobilizacja
Minister Siekierski przypomniał o doświadczeniach innych państw, takich jak Wielka Brytania, Węgry i Słowacja, które borykały się z wystąpieniem pryszczycy. W 2001 roku w Wielkiej Brytanii z powodu epidemii pryszczycy musiano zlikwidować ponad 6 milionów zwierząt, co wiązało się z ogromnymi stratami finansowymi, szacowanymi na 8,5 miliarda funtów. Słowacja natomiast oszacowała, że odbudowa stad po zainfekowaniu pryszczycą może potrwać nawet kilka lat i kosztować ponad 60 milionów euro.
Minister Siekierski podkreślił, że w Polsce nie występuje jeszcze pryszczyca, ale resort rolnictwa podejmuje wszelkie możliwe działania prewencyjne, aby zapobiec jej przedostaniu się na terytorium Polski. W tym celu wprowadzono szereg rozporządzeń uszczelniających granice, jeszcze przed podjęciem jakichkolwiek decyzji wykonawczych przez Komisję Europejską. Jak zaznaczył minister, Polska podejmuje kroki wyprzedzające, które wykraczają poza unijne procedury.
Bieżące działania prewencyjne MRiRW
W odpowiedzi na zagrożenie pryszczycą, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjęło szereg działań prewencyjnych, które obejmują:
- Współpracę z innymi służbami – Ministerstwo koordynuje współpracę ze Strażą Graniczną, Policją, Strażą Pożarną, Krajową Administracją Skarbową oraz Inspektoratem Weterynarii, który pełni funkcję koordynacyjną w tej sprawie.
- Dyżury służb weterynaryjnych – Służby weterynaryjne pracują w systemie 24-godzinnym, korzystając z systemu TRACES, który umożliwia monitorowanie przemieszczania się zwierząt przez granice państw członkowskich UE. Przeprowadzane są kontrole na 10 przejściach granicznych.
- Bramki dezynfekcyjne i maty – Wprowadzono środki dezynfekcji na przejściach granicznych, w tym bramki i maty, aby zminimalizować ryzyko przenoszenia wirusa.
- Kontrola gospodarstw – Przeprowadzono szczegółowe kontrole wszystkich gospodarstw, do których trafiły transporty zwierząt z terenów dotkniętych pryszczycą, w tym na Słowacji. Wszystkie zwierzęta zostały przebadane i objęte monitoringiem weterynaryjnym.
- Laboratoria i monitoring – Laboratorium Pryszczycy w Zduńskiej Woli pracuje w trybie 24-godzinnym, a planowane jest uruchomienie kolejnego laboratorium w Puławach. Ministerstwo prowadzi także codzienny monitoring sytuacji, w tym analizę danych na odprawach sztabu kryzysowego, z udziałem wojewodów oraz służb weterynaryjnych.
Minister Czesław Siekierski podkreślił, że w obliczu zagrożenia pryszczycą nie ma miejsca na bierność. Mobilizacja wszystkich służb i instytucji jest kluczowa dla ochrony polskiej hodowli zwierząt. Działania prewencyjne, które są wprowadzane, mają na celu zapobieżenie przedostaniu się wirusa na terytorium Polski i zapewnienie bezpieczeństwa produkcji rolnej w kraju. Jak zaznaczył minister, sytuacja wymaga pełnej determinacji i współpracy na poziomie krajowym i europejskim, aby uniknąć skutków podobnych do tych, które miały miejsce w innych krajach.
Fot.: MRiRW