Siarczyste mrozy zniszczyły ponad milion hektarów zasianego jesienią zboża, czyli tak zwanej oziminy. To może oznaczać tylko jedno: plony nie będą obfite, zdrożeje mąka, a razem z nią chleb, makarony, ciasta… – donosi Fakt. Fachowcy ostrzegają, że za bochenek chleba możemy już we wrześniu zapłacić nawet 5 złotych!
– Nie ma dobrych wiadomości z pól. Minionej zimy było dużo bardzo mroźnych dni i nocy, a jednocześnie prawie nie było śniegu. A to najgorsze warunki dla ozimego zboża, ono po prostu wtedy przemarza bo śnieg go nie chroni przed niskimi temperaturami. Jeszcze oceniamy straty, ale już wiadomo, że w całej Polsce wymarzło ponad milion hektarów pszenicy i żyta – tłumaczy "Faktowi" Ryszard Ciźla ( 63 l .) ze Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
Wiadomo, że najgorzej jest w województwach, gdzie są największe uprawy czyli w Wielkopolsce, w województwie kujawsko-pomorskim i lubuskim.
– Aby osiągnąć jakiś minimalny zysk, bochenek chleba powinien już teraz kosztować 3,5 złotych – wyjaśnia gazecie Jacek Szpakowski ( 35 l.) piekarz z Daleszyc pod Kielcami (świętokrzyskie) – Jeśli mąką zdrożeje, tak jak zapowiadają, o 50 procent to cena 5 złotych jest całkiem realna – dodaje.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu