Departament rolnictwa USA ogłosił swoje cykliczne prognozy dla drobiarstwa europejskiego. W bieżącym, 2021 roku produkcja mięsa drobiowego powinna wzrosnąć o 1,4 proc.
Zgodnie z szacunkami Amerykanów produkcja mięsa drobiowego w obszarze europejskim spadła w 2020 roku (w stosunku do roku 2019) o 1,5 proc. Analitycy USDA uważają jednak, że w bieżącym, 2021 roku produkcja mięsa drobiowego wzrośnie o 1,4 proc.
Z polskiego punktu widzenia istotne jest, że Amerykanie sądzą, że najbardziej w UE spadła produkcja mięsa drobiowego w Polsce. Bazując na europejskich i polskich danych statystycznych wiemy, że wniosek ten nie jest prawdziwy gdyż dostępne informacje publikowane regularnie w wydawanym przez KIPDiP narzędziu analitycznym Poultry Insider) pokazują, że produkcja drobiu w naszym kraju nie tylko nie spadła, ale wzrosła.
Bardzo interesująca wydaje się być jednak inna konkluzja dotycząca Polski. Otóż analitycy USDA twierdzą, że w innych europejskich krajach produkcja drobiarska spadła między innymi z powodu nasilonej konkurencji z Polski. Jest to zgodne z odczuciami i analizami ekspertów Krajowej Izby PDiP, które pokazują jak bardzo polscy eksporterzy obniżali swoje ceny, aby uplasować mięso na rynkach zagranicznych.
W amerykańskich opiniach o europejskim rynku można także znaleźć odniesienia do ograniczeń w odbudowywaniu produkcji drobiarskiej w bieżącym roku wynikających z coraz surowszych norm środowiskowych w niektórych krajach oraz z wymagań sieci sprzedażowych związanych z dobrostanem ptaków. Oba te czynniki mogą ograniczać inne kraje, a sprzyjać (w krótkim terminie) polskim producentom.
Źródło: kipdip