W ostatnich miesiącach można zaobserwować dychotomię na unijnym rynku mleka. Z jednej strony obniżają się ceny odtłuszczonego mleka w proszku, pełnego mleka w proszku, masła i serwatki. Z drugiej strony silnie rosną ceny serów, które wyznaczają nowe historyczne maksima. Jednocześnie nadal utrzymuje się wysoka dysproporcja pomiędzy cenami tłuszczu mlecznego i białka odzwierciedlana różnicą pomiędzy cenami masła i
odtłuszczonego mleka w proszku, niemniej w ostatnich miesiącach przestała się ona pogłębiać.
W III kw. 2022 r. produkcja mleka wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych (UE, Nowa Zelandia, USA, Australia i Argentyna) zwiększyła się o 0,1% r/r wobec spadku o 1,2% w II kw. Ożywienie produkcji mleka obserwowane jest w USA, UE oraz w Argentynie, podczas gdy w Nowej Zelandii i USA mamy do czynienia z jej spadkiem. Rosnąca w ostatnich miesiącach podaż mleka jest odpowiedzią na relatywnie wysoką opłacalność jego produkcji w poprzednich kwartałach, mimo utrzymującej się silnej presji kosztowej. Mimo to w ciągu pierwszych 9 miesięcy 2022 r. dostawy mleka wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych obniżyły się o 0,8% r/r.
Słabnie światowy popyt na produkty mleczne
Ze względu wzrost zakażeń COVID-19 w Chinach i wprowadzane z tego powodu restrykcje administracyjne popyt na produkty mleczne w tym kraju jest wyraźnie niższy niż przed rokiem. Choć popyt z innych kierunków pozostaje silny to nie jest on w stanie skompensować mniejszych zakupów ze strony Chin. W konsekwencji w ostatnich kwartałach obserwowane jest osłabienie światowego popytu na produkty mleczne.
Uwzględniając pogarszające się perspektywy wzrostu gospodarczego na świecie i obniżającą się siłę nabywczą gospodarstw domowych ze względu na wysoką inflację, w kolejnych kwartałach oczekuje się dalszego osłabienia światowego popytu na produkty mleczne, obserwowanego również na wewnętrznym rynku UE.Uwzględniając pierwsze oznaki ożywienia produkcji mleka wśród głównych eksporterów produktów mlecznych, a także słabnący światowy popyt na produkty mleczne uważamy, że jesteśmy blisko punktu zwrotnego na globalnym rynku mleka. Jest to spójne z naszym komunikowanym od roku scenariuszem, zgodnie z którym w I kw. 2023 r. nastąpi punkt zwrotny w cyklu na światowym rynku mleka.
Ceny skupu mleka już blisko szczytu
„W konsekwencji prognozujemy, że w grudniu br. cena skupu mleka osiągnie swoje maksimum, po czym będzie kształtować się w łagodnym trendzie spadkowym w ślad za obniżającymi się cenami produktów mlecznych. Tym samym prognozujemy, że na koniec 2022 r. cena skupu mleka w Polsce wyniesie ok. 275 zł/hl, a na koniec 2023 r. ok. 230 zł/hl. Głównym czynnikiem ryzyka dla naszego scenariusza cen zarówno na światowym jak i polskim rynku mleka jest kształtowanie się warunków pogodowych wśród największych eksporterów produktów mlecznych, a także zmiany w polityce Chin dotyczącej zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19 w tym kraju” – napisali analitycy Credit Agricole w komunikacie.
Źródło: Credit Agricole
