Rynki surowcowe, w tym zboża i oleiste, traciły w środę na wartości po serii złych danych z amerykańskiej gospodarki. Jedynie ropa utrzymała swoje wysokie poziomy pod wpływem cięcia wydobycia przez OPEC i Rosję. Inwestorzy finansowi drugi dzień z rzędu sprzedawali kontrakty w Chicago w obawie o spadek globalnego popytu.
W Paryżu kontrakty na obydwa zboża i rzepak oddały przynajmniej połowę ostatniej fali wzrostowej, wywołanej groźbami Rosji. Zresztą na przestrzeni paru ostatnich miesięcy wszystkie odbicia cen miały miejsce w związku z niepewnością co do zachowania Rosji właśnie. Kraj ten jest największym na świecie eksporterem pszenicy i dużym eksporterem słonecznika oraz oleju słonecznikowego.
Konkurencja na rynku pszenicy pozostaje silna
Konkurencja na rynku eksportowym pszenicy pozostaje silna, a ostatni spadek cen wykorzystać chce Egipt, który ogłosił przetarg na zakup pszenicy. Obserwatorzy rynku czekają na wyniki, aby sprawdzić poziom cen akceptowany przez Rosję. Przypominam, że Moskwa tydzień wcześniej nieformalnie wprowadziła minimalne ceny eksportowe na swoją pszenicę wywołując falę wzrostową na giełdach.
W północnych Stanach Zjednoczonych poprawa pogody pozwoli ruszyć z zasiewami kukurydzy i innych upraw wiosennych. Jednak deficyt opadów nadal dotyka tam wiele obszarów obsianych pszenicą ozimą. Kondycja tego zboża jest jeszcze gorsza niż przed zimą, ale obawy związane z potencjalnie niskim plonem są na razie równoważone przez dużo większy areał zasiewów.
Notowania rzepaku spadają
Notowania rzepaku mocno spadają pod wpływem olbrzymich zapasów w UE (import z Ukrainy i Australii) i dobrych prognoz na nowe zbiory.