W Paryżu ceny pszenicy odbiły w górę o blisko 1% naśladując zachowanie amerykańskiego kontraktu. Tylko symboliczny wzrost odnotowała w środę unijna i amerykańska kukurydza.
Dzień wcześniej wyceny pszenicy na obu największych giełdach (Paryż, Chicago) spadły do wielomiesięcznych minimów. Skala wzrostu jest ograniczona ze względu na konkurencyjność pochodzenia rosyjskiego. Unijnym kontraktom szkodzi dodatkowo dalsze umocnienie się euro wobec dolara.
Unijny rzepak podrożał wczoraj lekko po pięciu spadkowych sesjach z rzędu, korzystając z 3% wzrostu notowań ropy. Jednak canola i oleje roślinne zamknęły sesję na minusie.
Soja kontynuowała wzrost w Chicago pod wpływem malejących oczekiwań produkcji w Argentynie i utrzymującym się popytem na amerykańskie pochodzenie.
Oszukali? Miało być 5 tys. zł na gospodarstwo, a będzie 2 tysiące złotych
Uczestnicy rynku czekają na dzisiejsze raporty USDA (18:00 naszego czasu). Pokażą one kwartalny stan zapasów w USA, szacunki areału zasiewów pszenicy ozimej i jak co miesiąc zaktualizowane prognozy podaży i popytu (USA i globalnie).
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: www.barchart.com