Kryzys ekonomiczny trwa w najlepsze. Ceny skupu płodów rolnych są na bardzo niskim poziomie przy jednoczesnym wzroście cen środków produkcji. Spowodowało to zdecydowany spadek rentowności większości kierunków produkcji rolniczej i brak perspektyw na szybką poprawę tej sytuacji.
Kryzys na rynku zbóż: nie zanosi na poprawę tej sytuacji
Niestety tragiczna sytuacja na rynku zbóż, kukurydzy i rzepaku utrzymująca się od wielu miesięcy nadal trwa i jak na razie nic się nie zanosi na poprawę tej sytuacji. Ceny zbóż od dłuższego czasu są na bardzo niskim poziomie, a teraz jeszcze bardziej spadły. Handel zbożem stanął w miejscu. Rolnicy nie sprzedają swoich zbiorów, gdyż skupy oferują ceny zdecydowanie poniżej opłacalności.
Dopłaty do zbóż i nawozów
Podczas spotkania władz Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi z Prezesami Wojewódzkich Izb Rolniczych, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Czesław Siekierski przekazał, że resort rolnictwa będzie chciał uruchomić dopłaty do zbóż i nawozów. Minister podkreślił, że obecnie rolnicy muszą ponosić olbrzymie wydatki związane z produkcją np. na zakup nawozów czy środków ochrony roślin. „Stąd ważna jest pomoc państwa i ministerstwo rolnictwa o tę pomoc państwa będzie zabiegało – zapewnił szef resortu rolnictwa”.
ARiMR uruchomi nabór wniosków na dopłaty do kukurydzy
Jeszcze w tym miesiącu ARiMR uruchomi nabór wniosków na dopłaty do kukurydzy. Przypominamy, że Wielkopolska Izba Rolnicza niezwłocznie po opublikowaniu tego projektu przez poprzedni rząd zgłosiła do niego szereg uwag. Główną z nich było zróżnicowanie pomocy. Według środowiska rolniczego zaproponowany podział 1000 zł/ha w województwach lubelskim i podkarpackim 700 zł/ha w województwach: małopolskim, mazowieckim, świętokrzyskim, podlaskim, a w pozostałych województwach 500 zł/ha budzi obawy rolników, szczególnie z trzeciej grupy województw, którzy czują się dyskryminowani. Pomoc przeznaczona dla nich ma stanowić zaledwie 50% pomocy w województwach położonych najbliżej granicy z Ukrainą. Rolnicy nie widzą podstaw merytorycznych, aby wprowadzać tak duże zróżnicowanie stawek pomocy. Rolnicy z województw zachodnich są poszkodowani w podobnym stopniu jak rolnicy w całej Polsce, a niskie ceny skupu są powszechne w całym kraju.
Dodatkowo środowisko rolnicze uważa, że pominięcie producentów kukurydzy na kiszonkę w rozdziale pomocy jest wysoce niesprawiedliwe i krzywdzące dla tej grupy producentów, gdyż ponoszą oni takie same koszty uprawy. Dzielenie rolników poprzez przyznawanie pieniędzy nie służy jedności polskiej wsi w szczególności podczas obecnej sytuacji rynkowej oraz protestów rolniczych.
Tabela 1. – Opłacalność produkcji roślinnej w lutym w latach 2020-2024
Wynik ekonomiczny zł na 1 ha (Luty) | |||||
Uprawy | 2020 | 2021 | 2022 | 2023 | 2024 |
Pszenica ozima | 906,52 | 2019,26 | 2774,90 | 219,68 | -1121,89 |
Jęczmień | 226,28 | 682,35 | 1299,27 | -942,85 | -1676,28 |
Kukurydza | 244,23 | 1398,67 | 1128,74 | -1365,21 | -3114,47 |
Rzepak | 1734,85 | 2854,29 | 5899,56 | 784,40 | -406,69 |
Burak cukrowy | 1825,56 | 1881,26 | 2216,80 | 4050,17 | 6859,97 |
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych WIR
Poniżej prezentujemy wykresy cen zbóż w lutym w latach 2014-2024:
Pszenica konsumpcyjna:
Kukurydza – ziarno:
Rzepak:
Zdaniem ekspertów rynkowych w bliższej perspektywie czasowej nie widać czynników, które mogłyby spowodować gwałtowne ruchy cenowe. To przy ciągle wysokich kosztach produkcji oznacza straty w produkcji roślinnej.
Źródło: WIR