Finansowanie promocji produktów rolno-spożywczych

Fundusze promocji produktów rolno – spożywczych, mające na celu wspieranie spożycia i eksportu krajowych produktów, spełniają swoją gospodarczą rolę. Przyczyniły się do wzrostu wykorzystania środków z budżetu UE na programy informacyjne i promocyjne, dzięki którym polskie wyroby są popularyzowane w Europie oraz w całym świecie. Mankamentem są wysokie i rosnące z roku na rok koszty obsługi funduszy promocji. Kontrolerzy NIK zwracają także uwagę na brak ogólnej strategii promocji polskiej żywności, która zapewniłaby spójność działań prowadzonych przez poszczególne branże.

 

\"\"

 

Celem kontroli NIK była ocena m.in. prawidłowości gromadzenia środków na fundusze promocji  i ich wykorzystywania. Zdaniem Izby fundusze promocji spełniają społecznie pozytywną rolę i przyczyniają się do popularyzacji polskich produktów rolno-spożywczych w innych krajach i przez to do wzrostu ich eksportu. Od 2003 r. eksport polskich produktów co roku rośnie. W 2015 r. osiągnął rekordową wielkość blisko 24 mld euro.

Przez pierwsze trzy kwartały 2016 r., spośród produktów rolno – spożywczych, najwięcej wyeksportowano żywca, mięsa i jego przetworów (21 proc. ogółu eksportu), a na drugim miejscu ziarna zbóż i jego przetworów (13 proc.).

Od 2009 r. funkcjonuje dziewięć funduszy promocji produktów rolno – spożywczych. Środki pobrane od producentów żywności przekazywane są i gromadzone na rachunkach bankowych Agencji Rynku Rolnego. W latach 2009-2016 (I półrocze) wpływy na fundusze promocji wyniosły ponad 310 mln zł. Kwoty wpłat na poszczególne fundusze są zróżnicowane: najwyższe na  Fundusz Promocji Mleka – blisko 75 mln zł i Fundusz Promocji Mięsa Wieprzowego – ponad 70 mln zł, a najniższe na Fundusz Promocji Mięsa Owczego – zaledwie 107 tys. zł. Wysokość wpłat zależy od wielkości sprzedaży i uzyskanych cen, a w przypadku mleka od ilości sprzedanego surowca. Od poszczególnych producentów produktów rolno – spożywczych pobierane jest 0,1 proc. wartości netto sprzedaży, a od producentów mleka 0.001 zł od każdego skupionego od nich kilograma mleka.

NIK ustaliła, że Prezes Agencji Rynku Rolnego poprawnie przeprowadzał kontrole podmiotów obowiązanych do wpłat na fundusze promocji oraz skutecznie przeprowadzał postępowania egzekucyjne wobec dłużników. Podmioty zalegające z wpłatami, a także dokonujące ich nieregularnie lub nieprawidłowo, były kontrolowane przez ARR. Kwota dotycząca wszczętych postępowań egzekucyjnych wyniosła ponad  1 mln zł, kwota odzyskanych środków – 753 tys. zł. Zaległe należności malały: z ponad 2 mln zł na koniec 2013 r. do 605 tys. zł w połowie 2016 r.

Zgromadzonymi przez ARR środkami finansowymi dysponują komisje zarządzające poszczególnych funduszy promocji. W okresie objętym kontrolą składały się one z dziewięciu członków: po czterech przedstawicieli zgłoszonych przez organizacje producentów i przetwórców oraz jednego przedstawiciela z Krajowej Rady Izb Rolniczych. Na postawie wniosków złożonych przez stowarzyszenia i organizacje zajmujące się promocją żywności komisje sporządzają roczny plan finansowy. Dlatego potem wnioski o udzielenie wsparcia składane przez stowarzyszenia i organizacje zajmujące się promocją polskich produktów rolno – spożywczych  z zasady są załatwiane pozytywnie.

Wydatki z funduszy promocji w latach 2009-2016 (I półrocze) dotyczyły głównie działań w zakresie wspierania marketingu oraz wzrostu spożycia i promocji produktów rolno-spożywczych. Na ten cel przeznaczono ponad 268 mln zł,  czyli blisko 91 proc. ogólnej kwoty wydatków z funduszy promocji, która wyniosła 293,2 mln zł. Najwięcej środków wydatkowano na: promocję spożycia produktu lub jego przetworów (średnio 53 proc.), informowanie o jakości produktu, w tym o jego zaletach (średnio 15 proc.), udział w wystawach i targach (średnio 15 proc.).

NIK zauważa, że funkcjonowanie funduszy promocji znacząco przyczyniło się do wzrostu wykorzystania środków z budżetu UE na programy promocyjne i informacyjne. Na 26 programów przyjętych do realizacji o łącznym budżecie ponad 83 mln euro, aż 23 o budżecie ogółem ponad 76 mln euro,  czyli  ponad 90 proc., stanowiły programy współfinansowane z funduszy promocji. Bez nich stowarzyszenia i organizacje promujące polskie produkty nie mogłyby skorzystać z unijnych funduszy. Bowiem środki z funduszy promocji stanowią ten wkład, który organizacje muszą posiadać, by móc ubiegać się o współfinansowanie kampanii promocyjnych z budżetu UE. Polska należy do jednych z największych beneficjentów środków unijnych przeznaczonych na programy promocyjne i informacyjne. Nasz kraj pod tym względem wyprzedziły jedynie Włochy i Grecja.

NIK zwraca uwagę na to, że efekty kampanii i działań promocyjnych realizowanych przy wsparciu środków europejskich są weryfikowane, zgodnie z wymogami unijnymi. Wyznaczane są mierniki i po przeprowadzonej kampanii dokładnie można określić jej efektywność i skuteczność. Tymczasem w przypadku działań finansowanych tylko z funduszy promocji, komisje zarządzające oceniają realizację zadań informacyjnych i promocyjnych w sposób ogólny – bez wyznaczania mierników. Uniemożliwia to analizę efektów i skuteczności przeprowadzonych działań. Zrealizowane zadania ocenia się na podstawie intuicji.

Ponadto Izba zauważa, że koszty obsługi funduszy promocji oraz funkcjonowania komisji zarządzających z roku na rok rosną. W 2013 r. wynosiły blisko 12 proc. wpływów,  czyli ponad 5,8 mln zł, a w 2015 r. już ponad 15,5 proc. wpływów, czyli blisko 8 mln zł. Z funduszy promocji na ich obsługę pobieranych jest tylko 3,5 proc. wpływów. Resztę finansuje budżet państwa. I tak w 2013 r. na obsługę funduszy z budżetu państwa pobrano ponad 4 mln zł, a w 2015 r. ponad 6 mln zł. Koszty te były kilkakrotnie wyższe niż zakładano przy ocenie skutków regulacji dla projektu ustawy o funduszach promocji (tj. 3,5 proc. wpływów). Jako przyczynę tak dużych kosztów obsługi NIK wskazuje  rosnącą pracochłonność: w IV kw. 2013 r. pracowało przy nich 66 osób, a w IV kw. 2015 r. już  93 osoby. Oprócz tego przyczyną był niski poziom informatyzacji i złożone procedury obsługi Funduszu Promocji Mleka. Prezes Agencji Rynku Rolnego zadeklarował przeprowadzenie działań naprawczych polegających m.in. na optymalizacji kosztów i automatyzacji obsługi funduszy.

Ponadto NIK zwraca uwagę, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nadal nie określiło strategii promocji polskich produktów rolno – spożywczych. Planowano to zrobić już w 2009 r., jednakże do zakończenia kontroli NIK nie sporządzono takiego dokumentu. Bez ogólnej strategii może dojść do braku spójności między strategiami realizowanymi przez poszczególne branże.

 

Redakcja AgroNews,
Źródło:NIK, fot.:flickr/ImagesMoney

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Spotkanie z przedstawicielami organizacji zrzeszających producentów i hodowców trzody chlewnej

Minister Czesław Siekierski spotkał się z przedstawicielami organizacji zrzeszających producentów i hodowców trzody chlewnej. Podczas spotkania omówiono znaczenie płatności za realizację praktyk w zakresie...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics