Ministerstwo rolnictwa pracuje nad utworzeniem funduszu stabilizacji dochodów rolniczych. Utworzą go odpisy 0,2 proc. od wartości sprzedanych produktów. Z kolei rekompensaty będą przysługiwać wówczas, gdy opłacalność produkcji spadnie o co najmniej 30 proc.
– W resorcie pracujemy także nad utworzeniem funduszu stabilizacji dochodów rolniczych, z którego będą mogły być wypłacane w przyszłości rekompensaty producentom rolnym w przypadku drastycznych spadków cen – mówił podczas posiedzenia sejmowej KRiRW minister rolnictwa Marek Sawicki.
Fundusz powstanie w wyniku odpisu 0,2% od wartości sprzedanych produktów, a rekompensaty będą wypłacane wtedy, kiedy opłacalność produkcji spadnie co najmniej o 30 proc. Minister przewiduje, że fundusz będzie obsługiwany przez ARR.
Czytaj także:
Czy uda się zniwelować skutki rosyjskiego embargo? Wywiad z ministrem Markiem Sawickim
Jak powiedział minister, fundusz miałby powstać przed końcem roku.
– Jeśli do końca roku, za zgodą Wysokiej Izby, uchwalimy także fundusz stabilizacji dochodów rolników, owo przysłowiowe ubezpieczenie od ryzyka rynkowego, to będzie to kolejny, dobry instrument, skierowany do polskich rolników i do polskiego rolnictwa – mówił podczas posiedzenia sejmowej KRiRW minister rolnictwa Marek Sawicki.
Jak mówił minister Sawicki w wywiadzie dla AgroNews, z funduszu byłyby wypłacane rekompensaty rolnikom sprzedającym zboża, rzepak, rzepik, strączkowe, kukurydzę, owoce i warzywa, tytoń, chmiel, ziemniaki, buraki cukrowe, truskawki, mleko oraz żywe świnie, bydło, konie, owce, kozy, króliki, drób i ryby.
– Dotyczyć to będzie również prowadzących zorganizowaną działalność rolniczą w formie grup producentów i ich związków. Rekompensaty wypłacane byłyby w przypadku obniżenia ich dochodów oraz w przypadku nie dokonania zapłaty przez podmiot prowadzący działalność w zakresie skupu, uboju lub przetwórstwa produktów rolnych wskutek jego niewypłacalności – mówił nam minister.
Fundusz ma być wyodrębnionym rachunkiem bankowym administrowanym przez Agencję Rynku Rolnego. Zgromadzone na nim środki nie byłyby środkami publicznymi w rozumieniu przepisów o finansach publicznych. Do dysponowania środkami Funduszu byłby ustawowo upoważniony Prezes Agencji Rynku Rolnego na podstawie uchwał komisji zarządzającej składającej się z przedstawicieli rolników, który także zapewniałby obsługę prawną i techniczno-biurową Funduszu oraz komisji zarządzającej.
Proponowane wstępnie rozwiązania podobne są do tych, które sprawdziły się przy tworzeniu ustawy o Funduszach Promocji, które wydatnie przyczyniają się do zdobywania nowych rynków zbytu dla polskiej żywności.
Redakcja AgroNews, fot. Freeimages