W ostatnich wyborach do izb rolniczych frekwencja była bardzo niska. Do urn poszło zaledwie 6% uprawnionych do głosowania.
– Oczywistą słabością Izb jest ich niska reprezentatywność – uważa senator Lucjan Cichosz, przewodniczący ZZR OJCZYZNA. I dodaje, że rolnicy nie są zainteresowani udziałem w pracach samorządu, o którym niewiele wiedzą i na który nie odczuwają swojego wpływu, zaś same organy Izb nie są zainteresowane poszerzaniem swojej bazy.
ZZR OJCZYZNA proponuje rozważenie zmianę ustawy z dnia 14 grudnia 1995 r. o izbach rolniczych poprzez wprowadzenie do niej zapisu o bezpośrednim wyborze prezesów Izb przez ogół uprawnionych członków.
Według Cichosza, rozwiązanie takie pozwoliłoby na unikanie sytuacji, w których prezes danej Izby na terenie macierzystej gminy cieszy się poparciem kilkunastu, czy nawet kilku osób. Zdaniem senatora zwiększyłoby to potencjalnie zainteresowanie samymi wyborami i pozwoliło uniknąć ich szkodliwego upolitycznienia, jakie ma miejsce przy zawieraniu różnego rodzaju „koalicji” i „spółdzielni” na poszczególnych szczeblach samorządu.
– Poważną luką w obowiązującej ustawie jest brak w niej zapisów regulujących kwestię stwierdzania ważności wyborów do Izb przez sąd powszechny. Tymczasem samo umocowanie ustrojowe Izb jako samorządu nakazywałoby w tym zakresie jednoznaczne określenie trybu stwierdzania ważności (w tym także rozpatrywania skarg i odwołań) przez sąd powszechny – uważa Cichosz.
Według senatora Cichosza regulacje prawne powinny przewidzieć możliwość rozwiązania organów Izby w przypadku naruszenia przez nie konstytucji lub ustaw, a także wprowadzenia w takiej sytuacji zarządu komisarycznego w danej gminie.
– Nie tyle brakiem ustawowym, co kwestią złej praktyki pracy Izb jest brak realnego nadzoru nad uchwałami organów Izby, które nie są przedkładane wojewodom, a więc nie jest wykonywana dyspozycja art. 47 i 48 obecnie obowiązującej ustawy. Zobowiązując organy Izb do wykonywania ustawowych obowiązków należałoby także rozważyć wprowadzenie dodatkowych mechanizmów strzeżenia praworządności działań organów Izb – uważa senator.
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu