Jak zrobić dobre kiszonki?

Gospodarstwa nastawione na towarową produkcję mleka wiele uwagi poświęcają jesienią na produkcję dobrych jakościowo kiszonek. Produkujemy je głównie z kukurydzy (całe rośliny), mieszanek traw z koniczyną i lucerną, mieszanek zbożowo-strączkowych. Coraz rzadziej produkuje się kiszonki z liści buraczanych i wysłodków.

Jesienią przy zakiszaniu pasz musimy zwrócić szczególną uwagę na zabezpieczenie dobrych surowców do zakiszania. Również krótszy dzień pracy oraz duża wilgotność powietrza i niższe temperatury, a nawet przymrozki nie ułatwiają zakiszania.

Jesienią kiszonki należy produkować wyłącznie z zielonek uprawianych na ten cel, a nie z surowców przypadkowych lub odpadowych, względnie z niedosuszonego siana. Biorąc pod uwagę panującą wiosną i latem tego roku suszę i mocno zróżnicowane plony uzyskane na użytkach zielonych (w pierwszym i drugim pokosie), ze szczególną troską należy podejść do takiego sposobu zakonserwowania zbiorów z ostatniego pokosu, aby wyeliminować straty. Termin ostatniego pokosu zazwyczaj przypada na okres deszczowej pogody, długo występującej rosy i krótkiego dnia. Dlatego też uzyskanie siana dobrej jakości jest bardzo trudne i nie jest to metoda zalecana.

Zbiór runi z użytków zielonych należy przeprowadzać w fazie "dojrzałości kiszonkowej", to znaczy przy optymalnej wartości pokarmowej i dobrej przydatności do zakiszania. Jesienią fermentacja może przebiegać w materiale o zróżnicowanej zawartości suchej masy. Stąd warto przypomnieć podział kiszonek w oparciu o kryterium suchej masy:

  • a) świeże, charakteryzujące się zawartością suchej masy do 30%,
  • b) podsuszone, wykonane z przewiędniętej zielonki, zawierające 31-40% suchej masy,
  • c) sianokiszonki, których zawartość suchej masy wynosi powyżej 40%, maksymalnie 70%, a najczęściej do 50%.

Kiszonki świeże ze względów żywieniowych i środowiskowych (możliwości przedostawania się soków kiszonkowych) nie są godne polecenia. Również obecnie istniejące uregulowania prawne powodują, że kiszonki takie nie są zalecane. Ograniczone zostały także możliwości budowania pryzm kiszonkowych bezpośrednio na gruncie.

Soki z zakiszanych roślin powinny być zabezpieczone przed wyciekami do gruntu, aby nie przedostawać się do wód i gleby powodując ich skażenie.

Jednoczesne zakiszanie różnych roślin, czy nawet dodatek słomy, stosujemy gdy chcemy ograniczyć straty łatwostrawnych składników pokarmowych z wyciekających soków.  Wszystkie produkty zawierające łatwo fermentujące węglowodany, dodawane do zielonek trudno się kiszących (wysokobiałkowych) i nie kiszących się, dzięki dużej zawartości cukru ułatwiają powstanie kwasu mlekowego, który jest szczególnie pożądany i decyduje o jakości kiszonki.

Zawsze należy przestrzegać podstawowych zasad zakiszania, takich jak: ograniczenie dostępu powietrza, właściwe ugniecenie i przykrycie. Czas napełnienia, ugniecenia i okrycia silosu lub pryzmy nie powinien przekraczać 2-3 dni. Przy temperaturze 10-20oC czas między owinięciem a sprasowaniem powinien wynosić 2-4 godziny. Każda bela powinna być owinięta czterema warstwami folii. Jeśli chodzi o preparaty ułatwiające zakiszanie, to należy wybierać dodatki o sprawdzonej skuteczności. W Polsce dominują dwa typy dodatków kiszonkarskich: chemiczne oparte na kwasach (głównie mrówkowym) i ich pochodnych oraz biologiczne. Preparaty chemiczne zawierające w swoim składzie kwasy organiczne oraz ich sole bądź estry, zakwaszają natychmiast konserwowaną masę roślinną i hamują intensywność wszystkich typów fermentacji, z mlekową łącznie. Jednocześnie obniżają one liczebność pleśni i drożdży, ale wymagają ostrożności w trakcie stosowania. Poleca się je do stosowania w przypadku, gdy w okresie zbioru zielonki panuje przekropna pogoda. Dodatki bakteryjne i enzymatyczne (biologiczne) są bezpieczne, ale mniej trwałe i wymagają bardzo precyzyjnego doboru do rodzaju konserwowanego materiału. Na ogół nie mają właściwości konserwujących kiszonkę w okresie skarmiania. Dlatego dobrze sprawdzają się przy produkcji kiszonek w balotach lub rękawach. Proces zakiszania trwa od 6 do 8 tygodni.

W przypadku wystąpienia przymrozków należy rośliny wrażliwe (kukurydza) zebrać i zakisić w okresie dwóch następnych dni. 

Po wszystkich zbiorach, zakiszeniu pasz w dobrze zorganizowanym gospodarstwie i prowadzącym produkcję zwierzęcą, należy opracować bilans paszowy, czyli dwustronne zestawienie zapotrzebowania na paszę dla posiadanego inwentarza oraz możliwości jego pokrycia z produkcji własnej w gospodarstwie czy z ewentualnego zakupu.

Piotr Mantycki
KPODR w Minikowie

Źródło: Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, www.kpodr.pl, fot. morguefile.com

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wyzwania sektora rolno-spożywczego: spotkanie z przedstawicielami Krajowej Izby Gospodarczej

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski uczestniczył w spotkaniu przedstawicieli Krajowej Izby Gospodarczej (KIG) oraz w posiedzeniu komitetu KIG, w dniu 21.11.2024, które...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics