Systemy antygradowe od ponad 30 lat z powodzeniem wykorzystywane są w niektórych regionach Europy Zachodniej, a ostatnio stają się coraz popularniejsze w Polsce.
Wysoka jakość i ciągłość dostaw to podstawowe wymagania stawiane przez odbiorców sadownikom i grupom producenckim. Nawet niewielkie uszkodzenia owoców lub ich brak w ofercie przez cały rok mogą wyeliminować dostawcę z rynku.
Dlatego zabezpieczanie plonu przed skutkami niekorzystnych zjawisk atmosferycznych staje się ważnym wyzwaniem dla naszych sadowników.
Zachodzące zmiany klimatyczne spowodowały, że obecnie ponad 60 proc. powierzchni upraw w Polsce w wysokim lub bardzo wysokim stopniu narażonych jest na występowanie gradobicia. Historycznie umiejscowione pasy gradowe uległy w wielu przypadkach znacznym przesunięciom i nie stanowią dziś dobrego wyznacznika przydatności terenu pod nasadzenia sadownicze.
Najskuteczniejszym zabezpieczaniem upraw przed gradem jest przykrycie ich specjalnymi siatkami. Systemy antygradowe od ponad 30 lat z powodzeniem wykorzystywane są w niektórych regionach Europy Zachodniej, a ostatnio stają się coraz popularniejsze w Polsce. Wydaje się, że głównym ograniczeniem ich powszechnego stosowania w naszych sadach są stosunkowo wysoki koszt oraz trudna sytuacja w branży.
Na rynku dostępnych jest kilka systemów ochrony przeciwgradowej. Konstrukcja wykorzystywana do montażu
siatek powinna być nie tylko stabilna, ale przede wszystkim wytrzymała. Podstawę konstrukcji, czyli podpory, mogą stanowić drewniane pale, słupy wykonane ze strunobetonu lub stalowe profile − nowość na rynku. Wymienione słupy posiadają zalety (trwałość, elastyczność, łatwość w montażu), ale również wady (koszt). W różnych regionach Europy proporcje ich wykorzystywania są różne, spotyka się także systemy mieszane (słupy brzeżne drewniane, pozostałe betonowe).
Niezależnie od zastosowanych słupów konstrukcja taka musi być odpowiednio zaprojektowana i fachowo zamontowana, tak by w ekstremalnych warunkach wytrzymała bardzo duże obciążenia. Jakiekolwiek
półśrodki (nieodpowiednie słupy, mniejsze kotwy, niewystarczająca średnica lin, drutów) mogą być przyczyną
przewrócenia się całej kwatery, łącznie z drzewami.
Wyniki badań naukowych z Europy Zachodniej wskazują na gorsze wybarwianie się jabłek pod siatkami, szczególnie czarnymi. W roku 2016 przeprowadzone na Lubelszczyźnie badania nie wykazały niekorzystnego wpływu siatki krystalicznej na wybarwienie owoców odmiany ‘Szampion Reno’.
Jeżeli nadal chcemy być liderem w produkcji oraz liczącym się eksporterem jabłek na wymagające rynki, musimy dysponować owocami najwyższej jakości.
W związku z tym ochrona plonów przed gradobiciem wydaje się koniecznością, warto jednak poznać wpływ siatek na wybarwienie różnych odmian w naszych warunkach klimatycznych.
Redakcja AgroNews, Dr Tomasz Lipa/Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
fot.: pixabay.com, Źródło: TSW