Rolnicy poszukują rozwiązań, które umożliwiają im uzyskanie najwyższej rentowności. W przypadku uprawy kukurydzy już sam wybór odmiany wpływa w około 20% na uzyskany efekt ekonomiczny.
FAO
Pierwszym zadaniem plantatora jest wybór odpowiedniej odmiany do konkretnej lokalizacji gospodarstwa. Uprawa kukurydzy wymaga ścisłej rejonizacji. Niezwykle pomocna przy dokonywaniu zakupu konkretnego mieszańca jest liczba FAO. Należy zapamiętać, iż im ma niższą wartość, tym odmiana jest wcześniejsza, czyli jej okres wegetacyjny jest krótszy. Oznacza to, że jeśli zasiejemy odmianę zbyt wczesną niż rekomendowana w danym rejonie, możemy utracić część plonów, który można potencjalnie uzyskać przy wyborze odmiany późniejszej. Z kolei mieszaniec o zbyt wysokiej wartości FAO niż zalecany do uprawy w danym regionie, opóźni zbiory, a ponadto uzyskany plon będzie cechował się gorszym wypełnieniem ziaren skrobią. Dodatkowo możemy też narazić się na zwiększone koszty suszenia wynikające z długo utrzymującej się wysokiej wilgotności ziarna. Dlatego też powinno się tak dobrać wczesność uprawianych odmian, aby jak najlepiej wykorzystać lokalne warunki siedliskowe i uzyskać jak najwyższy plon przy zachowaniu dobrych parametrów jakościowych.
Kierunek użytkowania
Zakup powinien być też zależny od planowanego sposobu zagospodarowania plonu. Na inne cechy zwraca się uwagę przy wyborze mieszańców przeznaczonych do zbioru na ziarno, a na inne przy wykorzystywanych do produkcji kiszonki.
Kukurydza na ziarno
Przy wyborze ziarnówki należy kierować się przede wszystkim wysoką plennością. Potencjał plonowania w dużej mierze skorelowany jest z wczesnością. Późniejsze odmiany osiągają wyższe plony. To generalna zasada. Warto także zweryfikować stabilność plonowania – zdolność do utrzymywania wysokich plonów w różnych warunkach uprawowych. Cecha ta jest niezwykle istotna w latach o niestandardowym przebiegu warunków pogodowych, ponieważ przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa uprawy. Kolejnym czynnikiem, który warto zanalizować jest szybkość dojrzewania ziarna. Odmiany posiadające zdolność do szybkiego oddawania wody w końcowej fazie dojrzewania szybciej dojrzewają i uzyskują niższe wilgotności ziarna w czasie zbioru, co znacznie obniża koszty jego suszenia.
Kukurydza na kiszonkę
Z kolei odmiany kiszonkowe powinny charakteryzować się wysokim plonem ogólnym suchej masy, ponieważ duża biomasa oznacza wysoki plon masy kiszonkowej. Kiszonka z kukurydzy powinna cechować się również wysoką koncentracją energii, która pochodzi z dwóch źródeł: ze skrobi znajdującej się w ziarnie oraz z włókna obecnego w łodydze, liściach, osadce oraz liściach okrywowych. Tak więc mieszańce kiszonkowe powinny odznaczać się wysokim plonem ziarna oraz wysoką strawnością włókna. Ważny jest też efekt Stay-Green, czyli zdolność do utrzymania „zieloności” wegetatywnych części roślin umożliwiającą wydłużony okres zbioru i przydatności odmiany do zakiszania bez uszczerbku dla najważniejszych parametrów jakościowych kiszonki.
Odmiany uniwersalne
W ofercie firm nasiennych znajdują się również odmiany uniwersalne, które nadają się zarówno do uprawy zarówno na ziarno, jak i na kiszonkę. Taki wybór zmniejsza ryzyko uprawowe i maksymalnie uniezależnia produkcję od przebiegu warunków pogodowych, ponieważ w zależności od pogody oraz koniunktury, rolnik sam decyduje czy sprzątnie kukurydzę wcześniej z pola i przeznaczy ją na kiszonkę czy też zostawi ją i wykorzysta na ziarno. Decyzje podejmuje się przed zbiorem. Przykładem takiej właśnie odmiany jest średniowczesny mieszaniec DKC3719 (FAO 250). Przy uprawie na ziarno odmiana ta wyróżnia się bardzo wysokim i stabilnym poziomem plonowania, natomiast przy wykorzystaniu do produkcji biomasy osiąga wysoki plon ogólny suchej masy oraz bardzo dobre parametry jakościowe kiszonki: wysoką zawartość skrobi i bardzo dobrą strawność włókna.
Zboża znów ostro w dół. Chwilowe odbicie straciły z nawiązką!
Istotne znaczenie przy zakupie odmiany do uprawy w gospodarstwie ma kierunek użytkowania. Nie mniej ważna jest jej wczesność. Warto przed zakupem zweryfikować rekomendacje hodowców i zdecydować się na wybór mieszańców zalecanych do uprawy w konkretnym regionie.
Anna Rogowska