W sobotę we wsi Łyse koło Ostrołęki podczas konwencji PiS dotyczącej rolnictwa zaprezentowano pakiet rozwiązań dla rolników „Konkret Jarosława Kaczyńskiego dla polskiej wsi”. Ogłoszono w nim, m.in.: zakaz wwożenia na teren Polski produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. – PiS rozpoczęło w sobotę proces wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej – powiedział w Porannej Rozmowie Gazeta.pl lider AGROunii Michał Kołodziejczak.
Sobota była gorącym dniem jeśli chodzi o najważniejsze sprawy dla rolników. Po ogłoszeniu przez Jarosława Kaczyńskiego tarczy dla rolników, jeszcze tego samego dnia Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii podpisał rozporządzenie zakazujące do 30 czerwca 2023 wjazdu na teren polski produktów rolno-spożywczych z Ukrainy.
Kołodziejczak: PiS swoim działaniem chce być dzisiaj najbardziej antyunijną i antyukraińską partią w Polsce
Michał Kołodziejczak, lider AGROunii uważa, że PiS swoim działaniem chce być dzisiaj najbardziej antyunijną i antyukraińską partią w Polsce. – Ostrzegałem, że zboże będzie powodować nastroje antyukraińskie i PiS zaczyna tym mocno grać – mówił podczas rozmowy z gazetą.pl.
Kołodziejczak uważa, że zboże techniczne już w ubiegłym roku miało podmieniane dokumenty i stawało się zbożem spożywczym. – PiS od tej pory wiedział, że Polacy są truci zbożem technicznym. Brakło im kilku miesięcy do wyborów, by tę sprawę wyciszyć – stwierdził. Dodaje: – To była zorganizowana akcja, która pokazała, że można cały kraj oszukać, a kilku ludzi może na tym zarobić duże pieniądze tak, jak się okazało.
Ukraina: Zakaz importu żywności do Polski sprzeczny z ustaleniami
Lider AGROunii podkreślił w rozmowie z gazetą pl., że działacze AGROunii nagłaśniali ten problem od czerwca. Widzieliśmy, że on narasta, ale propaganda PiS-u robiła swoje – skomentował Kołodziejczak.
„PiS rozpoczęło w sobotę proces wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej. Ręka w rękę z Węgrami, podjęto wspólną decyzję, podejrzewam, że była ona konsultowana. Do UE nie poszedł żaden oficjalny dokument z Polski, który mówiłby, by przywrócić cło lub że potrzebne są dodatkowe środki. Nie było sygnalizowania problemów. (…) Ostrzegałem, że zboże będzie powodować nastroje antyukraińskie i PiS zaczyna tym mocno grać” – mówił gazecie.pl
AM/Redakcja AgroNews na podst. gazeta.pl
ten cały kołodziejczak chce startować do sejmy to robi takie burdy, wszystko źle, a sam ma furę i kasy dużo
Przecież nie dawno postulował o natychmiastowe zablokowanie importu zboża z Ukrainy i wprowadzenie ceł. Teraz gada odwrotnie. Kto mu daje pieniądze? Facet niepoważny i niewiarygodny.