Kilka dni temu plantatorzy buraków cukrowych protestowali przed Kancelarią Premiera w Warszawie przeciwko niekorzystnym warunkom umowy na dostawy buraków do Suedzucker. Tą sprawą wyraziła zainteresowanie Kanclerz Niemiec Angela Merkel, która w dniu pikiety była z wizytą u premier polskiego rządu – Beaty Szydło. Zresztą, protestujący na transparentach umieścili swoisty apel do Merkel: Pani Kanclerz Merkel – Suedzucker wyzyskuje i dyskryminuje plantatorów buraka cukrowego.

Suedzucker zaproponował cukrowniom i plantatorom nowe umowy, które w porównaniu z zakończoną kilka miesięcy temu kampanią cukrowniczą są bardzo niekorzystne. Ceny skupu buraków mają być obniżone nawet o 30 proc., a termin płatności wydłużony do 2018 roku. Sprawa ta dotyka 6300 plantatorów z południowej Polski.

Pikietę zorganizował Związek Plantatorów "Otmuchów".  Jego szef, Bogdan Zioła, nie składa broni i zapowiada kontynuację walki o zmianę zapisów umowy i porozumienia branżowego. Zamierza także powiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby, które zatwierdziły treść umowy kontraktacyjnej. Listy w sprawie sytuacji plantatorów Seudzucker otrzymali już wojewoda opolski, marszałek województwa opolskiego, Krajowa Rada Izb Rolniczych oraz Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego.

PSL: propozycje Suedzucker nie do zaakceptowania dla polskich rolników

Kwestię tę podczas spotkania z Merkel poruszył także prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. 

– Nowe skandaliczne umowy daleko odbiegają od dotychczasowych standardów – brak gwarantowanych cen skupu, wydłużenie terminu płatności za towar nawet do 2018. To wszystko jest nie do zaakceptowania dla polskich rolników – podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Merkel pomoże polskim plantatorom buraków cukrowych?

Z informacji uzyskanych przez naszą redakcję w biurze prasowym PSL wynika, że kanclerz Niemiec zapewniła prezesa PSL Władysława Kosiniak-Kamysza, że podejmie interwencję w tej sprawie.

– Kanclerz Merkel poprosiła ambasadora Rolfa Nikela (który był obecny na spotkaniu) o zbadanie sprawy i precyzyjną informację na temat zaistniałej sytuacji – informuje nas Jerzy Janczak z Biura Prasowego PSL.

– Pani Kanclerz zauważyła transparenty rolników pikietujących w sprawie Suedzucker. Prosiła ambasadę o zajęcie się sprawą. Nie byłem świadkiem tych wypowiedzi, ale z relacji przekazanej mi wynika, że kanclerz potraktowała ten temat ją jako ważny element współpracy między naszymi krajami – wyjaśnia Jakub Stefaniak, rzecznik prasowy PSL.

Kamila Szałaj
Redakcja AgroNews