Młynki koloidalne zagrażają ludziom i środowisku!

Stosowanie młynków koloidalnych, z powodu których tysiące ton rozdrobnionej żywności trafiają do kanalizacji, to poważne zagrożenie dla człowieka i środowiska naturalnego, wywołujące m.in. plagę gryzoni. Należy więc pamiętać, że Główny Inspektor Sanitarny potwierdził, że stosowanie młynków koloidalnych jako formy utylizacji odpadów gastronomicznych jest niedopuszczalne.

 

 

 

\"\"

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zbliża się czas wakacyjno- -urlopowy i miliony Polaków, od Bałtyku po Tatry, będą szukać udanego wypoczynku i dobrego posiłku. Dla nich pracować będą kuchnie ośrodków wczasowych, zakładów gastronomicznych czy zakładów cateringowych. Według informacji pochodzących z Głównego Inspektoratu Sanitarnego w 2011 r. w Polsce pod nadzorem PIS znajdowało się ponad 76 tys. zakładów zbiorowego żywienia typu otwartego i ponad 36 tys. zakładów typu zamkniętego (np. stołówki, bloki żywieniowe etc.).

Znaczna część tych obiektów zlokalizowana jest w miejscowościach turystycznych i działa sezonowo. W tego typu zakładach najczęściej instalowane są młynki koloidalne służące do rozdrabniania odpadów gastronomicznych. Rozdrobnienie pozostawionych resztek żywności umożliwia „spuszczenie” ich do przewodów kanalizacyjnych, które często są nieprzygotowane na znaczne ilości odpadów. W efekcie trafiająca do komunalnej kanalizacji „spożywcza papka” rozwiązuje wytwórcom odpadów problem ich utylizacji.

Zakaz odprowadzania do kanalizacji Kwestia eksploatacji urządzeń kanalizacyjnych określona została stosownymi przepisami ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Przepisy zabraniają wprowadzania do urządzeń kanalizacyjnych odpadów stałych, nawet jeżeli znajdują się one w stanie rozdrobnionym. Ponadto jeszcze w dwóch odrębnych ustawach – Prawo wodne (ustawa z dn. 18 lipca 2001 r.) oraz w ustawie o odpadach (z dn. 27 kwietnia 2001 r.) – mówi się o bezwzględnym zakazie odprowadzania odpadów do zbiorników i cieków wodnych (wyjątek stanowią morza).

Mając na względzie powyższe przepisy, w 2010 r. uzgodnione zostało wspólne stanowisko ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Rolnictwa iRozwoju Wsi, Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, a także Ministerstwa Środowiska, zgodnie z którym nie dopuszcza się możliwości stosowania młynków koloidalnych. Niedopuszczalna forma utylizacji Posiadając tak oczywistą wykładnię, zareagował ówczesny Główny Inspektor Sanitarny (Andrzej Wojtyła), który stwierdził, że zgodnie z obowiązującym prawem wspólnotowym za gospodarkę odpadami odpowiedzialny jest ich wytwórca.

Podkreślił, że to na przedsiębiorstwach sektora spożywczego ciąży obowiązek opracowania i wdrożenia procedur zgodnych z zasadami systemu HACCP. W myśl tych zasad każdy zakład, w tym także zakład gastronomiczny, powinien posiadać procedury określające m.in. postępowanie z odpadami. Ponadto każdy wytwórca odpadów żywnościowych musi prowadzić odpowiednią dokumentację, umożliwiającą prześledzenie postępowania z odpadami. W konkluzji Główny Inspektor Sanitarny potwierdził, że stosowanie młynków koloidalnych jako formy utylizacji odpadów gastronomicznych jest niedopuszczalne.

Plaga gryzoni
Stosowanie młynków koloidalnych zwiększa również populację gryzoni, szczególnie szczura wędrownego, który przestał wędrować i osiadł na dobre w pełnych pożywienia systemach kanalizacyjnych. Mając na uwadze stwarzane przez gryzonie zagrożenia epidemiologiczne, tym bardziej budzi zdziwienie fakt, iż terenowe służby Państwowej Inspekcji Sanitarnej nie wykazywały stosownego do rangi problemu zainteresowania w podejmowaniu działań eliminujących przyczynę zjawiska.

Z uwagi na podnoszone w tej sprawie zarzuty obecny szef Inspekcji ponownie wskazał na niedopuszczalność utylizacji odpadów żywnościowych przy pomocy młynków koloidalnych oraz polecił podległej mu służbie na precyzyjne i jednolite egzekwowanie tego zakazu.

Niezależnie od konieczności zintensyfikowania działań kontrolnych przez PIS dobrze by się stało, gdyby omawianym problemem zainteresowały się władze samorządowe poszczególnych miast i gmin. W końcu wszystkim powinno zależeć na zdrowiu obywateli oraz środowisku.

Źródło:Bezpieczeństwo i Higiena Żywności
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Saudyjczycy chcą rozszerzać współpracę. Zainteresowanie wołowiną, jagnięciną i hodowlą owiec w Polsce

Sekretarz stanu Jacek Czerniak przyjął delegację przedsiębiorców z Królestwa Arabii Saudyjskiej (KAS). W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele MRiRW, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), Głównego...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
8,520SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics