Ze wstępnych prognoz IGC (International Grains Council) wynika, że światowa produkcja pszenicy w sezonie 2018/19 może obniżyć się o 2 proc. do 742 mln t. Szacowany spadek wynika z oczekiwanego zmniejszenia powierzchni upraw tego zboża , a także z założenia utrzymania się trendu w plonowaniu pszenicy.
Spadek powierzchni upraw oczekiwany jest głównie w Unii Europejskiej (z uwagi na niekorzystne warunki do siewu w Niemczech oraz krajach bałtyckich), Rosji, Indiach oraz w krajach Afryki Północnej.
Pierwszy od lat spadek zapasów pszenicy
IGC przewiduje, że konsumpcja pszenicy w sezonie 2018/19 na świecie zwiększy się o 1 proc. – do 748 mln t – i będzie przewyższać światową produkcję tego zboża.
– Oznacza to, że światowe zapasy pszenicy na koniec sezonu 2018/19 mogą zanotować pierwszy, od sześciu sezonów, spadek. Spadku zapasów oczekuje się u głównych eksporterów tego zboża, co może ograniczyć handel i wpływać na wzrosty cen pszenicy w 2018 r. – czytamy w najnowszym raporcie Banku PKO BP.
Mniejsza powierzchnia rzepaku w Polsce
Z kolei zdaniem analityków powierzchnia upraw rzepaku w UE-28 nie zmieni się istotnie, choć zmiany w areale zasiewów w poszczególnych krajach będą zróżnicowane.
– Wzrostu powierzchni upraw oczekuje się we Francji z uwagi na korzystne relacje cen rzepaku do pszenicy w połowie 2017 r. Niekorzystne warunki pogodowe przełożyły się jednak na spadek powierzchni zasiewów w Niemczech – czytamy w raporcie.
W Polsce areał upraw rzepaku w Polsce zmniejszyć się może o 12 proc. – do 780 tys. ha.
– Przełoży się to z dużym prawdopodobieństwem na spadek krajowych zbiorów rzepaku w 2018 r. – przewidują analitycy.
Redakcja AgroNews, fot. Kamila Szałaj
Źródło: AgroNawigator, styczeń 2018